Nr 5/2006 (75), Śladami wrocławskiego bibliotekoznawstwa. Badania, teorie, wizje |
Oliwia Suchan
| |||
Sytuacja studenta na rynku pracy jest raczej trudna, zwłaszcza gdy chodzi o uczących się w trybie dziennym. Pracodawca zazwyczaj oczekuje kilku dni w tygodniu, w których student może podjąć pracę, co przeważnie jest niemożliwe, przynajmniej na pierwszych latach studiów. W takiej sytuacji pozostają jedynie prace dorywcze typu - rozdawanie ulotek na ulicy lub, jeśli się poszczęści, tzw. stanowisko "weekendowe" w lokalu gastronomicznym. Już na III roku studiów przeciętny żak zaczyna się rozglądać za czymś związanym z wybranym przez niego kierunkiem edukacji i wtedy zaczynają się trudności, gdyż trzeba się zmierzyć z rzeczywistością, w której zapał do pracy i młodzieńczy entuzjazm nie zawsze wystarcza. Często okazuje się, że pracodawca oczekuje już doświadczenia od kandydata na dane stanowisko, ale mając lat 20, trudno jest o takie, tym bardziej że niewielu pracodawców chce pomóc studentom w jego zdobyciu. W niniejszym artykule chciałabym omówić sytuację studentów Informacji Naukowej i Bibliotekoznawstwa na rynku pracy. Rozpoczynając przygotowania do jego napisania, chciałam zapoznać się z piśmiennictwem dotyczącym zatrudnienia studentów w bibliotekach i z przykrością stwierdzam, że dotarłam tylko do dwóch prac na ten temat. Jedna z nich dotyczy porównania bibliotek akademickich USA i krajów Unii Europejskiej, w której przedstawiono, iż zatrudnienie studentów w bibliotekach w krajach zachodnich jest czymś zupełnie naturalnym[1]. Drugą pracę poświęconą tej tematyce stanowi referat koleżanki z mojego roku, która pracuje w Oddziale Gromadzenia Druków Zwartych Biblioteki Głównej Politechniki Wrocławskiej, dotyczący pracy studenta[2]. Muszę przyznać, że brak materiałów na ten temat trochę mnie zaskoczył, gdyż ogólnie o zatrudnianiu studentów jest stosunkowo wiele publikacji. Czy omówienie tego wątku w kontekście bibliotek okazuje się być w ogóle niemożliwe? Dlaczego? Być może dlatego, że nie ma po prostu o czym pisać, gdyż zatrudnianie studentów w bibliotekach jest czymś rzadko spotykanym. Najbardziej zastanawiające jest to, iż biblioteki uniwersyteckie raczej nie zatrudniają studentów Bibliotekoznawstwa i Informacji Naukowej (np. Biblioteka Główna Uniwersytetu Wrocławskiego), mimo że przyszli bibliotekarze kształcą się przecież w dużej mierze na uniwersytetach! Pocieszające jest jednak to, że szansę zdobycia doświadczenia w zawodzie bibliotekarza, w czasie trwania studiów, oferują takie biblioteki, jak Biblioteka Główna Politechniki Wrocławskiej. Omawiając swoje doświadczenia "pracującej studentki", chciałabym się skoncentrować na pracy w Oddziale Opracowania Druków Zwartych BG PWr, gdyż ten oddział poznałam. Zostałam tutaj zatrudniona rok temu jako studentka III roku Informacji Naukowej i Bibliotekoznawstwa. Studiuję dziennie i nie stanowiło to przeszkody przy rekrutacji, wręcz przeciwnie - moja przełożona doskonale zdawała sobie sprawę z tego, że ma do czynienia ze studentami studiów dziennych i nigdy nie było z tego powodu nieporozumień. O wolnym miejscu pracy dowiedziałam się od starszych kolegów z Instytutu, którzy w "opracowaniu" pracowali już wcześniej. Rekrutacja odbywa się na drodze rozmowy kwalifikacyjnej z kierownikiem oddziału, podczas której kandydaci są pytani o ewentualne doświadczenie zawodowe, znajomość języków obcych, zainteresowania, specjalizację, jaką wybrali, oraz o ogólne wyniki w nauce (chodzi o to, czy pogodzenie pracy i nauki nie będzie zbytnio obciążające). Po odbyciu takiej rozmowy i podjęciu decyzji przez kierownika o przyjęciu studenta, następuje ustalenie czasu pracy (minimum trzy godziny dziennie), a następnie rozpoczęcie miesiąca próbnego, w czasie którego nowicjusz zapoznaje się ze swoimi obowiązkami oraz organizacją oddziału i całej Biblioteki. Zaznaczam, iż miesiąc próbny jest bezpłatny. Kolejnym etapem (jeżeli student pomyślnie przejdzie pierwszy miesiąc) jest spisanie umowy-zlecenia, odnawianej co miesiąc z Dyrekcją Biblioteki. Wynagrodzenie jest uzależnione od liczby przepracowanych godzin w miesiącu (średnio 20 godzin tygodniowo). Oddział Opracowania zajmuje się sporządzaniem opisu bibliograficznego publikacji, opracowaniem przedmiotowym oraz opracowaniem technicznym, czyli nadaniem książce znaków własności Biblioteki (pieczątek, ekslibrisu oraz sygnatury). Do obowiązków studenta-pracownika należy przede wszystkim opracowanie techniczne książek. Z czasem jednak zostaje on zapoznawany z wykorzystywanym w Bibliotece Głównej Politechniki Wrocławskiej systemem ALEPH, który obsługuje procesy biblioteczne, a następnie do obowiązków studenta może należeć kopiowanie opisów bibliograficznych z NUKAu. Do zadań studenta-pracownika należą także wszelkie prace pomocnicze niezbędne w całości procesu opracowania, np. sprawdzanie, czy liczba egzemplarzy na fakturze i w rzeczywistości jest zgodna, czy też przewożenie książek do biblioteki beletrystycznej. Można zadać sobie pytanie, jakie są korzyści wynikające z zatrudnienia studentów? Moim zdaniem jest ich co najmniej kilka:
Nie bez znaczenia jest możliwość zasilenia wątłego budżetu studenta. Wreszcie, tak naprawdę dopiero tutaj poznajemy, na czym polega praca bibliotekarza, która wielu osobom często kojarzy się z "wydawaniem książek zza lady". W oddziale tym możemy się przekonać, że bibliotekarz przy opracowaniu książek musi wykazać się znajomością języków obcych, powinien być biegły w nowoczesnych technologiach, dobrze jest, jeśli może poszczycić się zdolnościami współpracy w grupie. Istotnym czynnikiem współpracy jest także miła atmosfera panująca w "opracowaniu", a od niej w dużym stopniu zależy efektywność pracy pracowników. Jako zachętę do zatrudniania studentów w bibliotece, na własnym przykładzie przytoczę umiejętności, jakie nabyłam w ciągu ostatniego roku:
Wymienione przeze mnie korzyści to wynik moich osobistych doświadczeń, jednak myślę, że moi koledzy pracujący w Bibliotece Politechniki Wrocławskiej z pewnością potwierdziliby moją opinię, a na pewno dodaliby coś jeszcze. Podsumowując, chciałabym zwrócić uwagę na jedna zasadniczą rzecz: niezależnie od nabytej wiedzy teoretycznej, wpływ obecnej kadry bibliotekarzy-praktyków na studentów Informacji Naukowej i Bibliotekoznawstwa jest niezwykle ważny i od tego, czy i w jaki sposób przekażą nam (studentom) swoją wiedzę oraz doświadczenie, będzie zależał stan bibliotekarstwa w przyszłości. Przypisy[1] OSIEWALSKA, A. Praktyka badań porównawczych bibliotek akademickich USA i krajów Unii Europejskiej. In SOKOŁOWSKA-GOGUT, A. (red.). Badania porównawcze polskich bibliotek naukowych: materiały z konferencji, Kraków, 19-21 września 2001 r. Kraków: Wydaw. Akademii Ekonomicznej, 2001, s. 50. [2] IWAŃSKA, M. Student w bibliotece - norma czy wyjątek? In SZARSKI, H., DUDZIAK, D., UNIEJEWSKA, A. (red.) II Seminarium: Gromadzenie zbiorów - sztuka wyboru: Wrocław, 23-24 czerwca 2005 [on-line]. [Warszawa] : Stowarzyszenie Bibliotekarzy Polskich, K[omisja] W[ydawnictw] E[lektronicznych], 2005 [dostęp 8 kwietnia 2006]. EBIB, Materiały Konferencyjne, nr 11. Dostępny w World Wide Web: http://ebib.oss.wroc.pl/matkonf/grom2/iwanska.php. ISBN 83-921757-2-7. |
| |||