EBIB 
Nr 10/2004 (61), Regionalna współpraca bibliotek. Artykuł
  Poprzedni artykuł Następny artykuł   

 


Robert B. Hall
University of Surrey
Wielka Brytania

Konsorcjum Bibliotek Naukowych M25 - współpraca bibliotek Anglii południowo-wschodniej


Konsorcjum Bibliotek Naukowych M25 powstało w 1993 roku. W jego skład wchodzą 52 instytucje, skupione pierwotnie na obszarze wyznaczonym przez londyńską obwodnicę [M25 - przyp. tłum] (od której konsorcjum zapożyczyło nazwę), obecnie zaś rośnie liczba członków spoza tego terenu. W rejonie, o którym mowa, znajduje się ogromne, największe w Zjednoczonym Królestwie, skupisko instytucji związanych ze szkolnictwem wyższym oraz z dziedzinami pokrewnymi. Pierwotna nazwa - Konsorcjum Bibliotek Szkół Wyższych M25 - w 2002 roku uległa zmianie, by podkreślić fakt, że nie tylko uniwersytety, posiadające podobne zbiory i misje, wspierają pracowników uczelni i badaczy. Konsorcjum zostało utworzone, aby ułatwić uniwersytetom i innym podobnym placówkom w Londynie współpracę z zakresie obsługi użytkowników oraz wzajemną pomoc.

Federalny Uniwersytet Londyński z szeregiem znaczących uczelni, takich jak: King's College, Imperial College czy Royal Holloway zdominował działalność naukową w Londynie. Założony w 1826 roku uniwersytet przyznaje tytuły naukowe, natomiast kwestię organizacji życia naukowego pozostawia do indywidualnej decyzji wchodzącym w jego skład uczelniom. Dotyczy to także usług bibliotecznych, a każda jednostka członkowska uniwersytetu posiada własną bibliotekę. Niezależnie od nich, istnieje również Biblioteka Naukowa Uniwersytetu Londyńskiego [University of London Research Library], która gromadzi zbiory z zakresu nauk ogólnych, humanistyki i nauk społecznych (a także stare druki i materiały archiwalne dotyczące historii nauki). Tradycyjna współpraca bibliotek uczelni wchodzących w skład Uniwersytetu Londyńskiego często opiera się na dwustronnych lub na lokalnych porozumieniach i dotychczas nie dotyczyła bibliotek spoza środowiska uniwersytetu.

Do 1992 roku uczelnie wyższe Zjednoczonego Królestwa dzielono na dwie grupy - obok uniwersytetów działały politechniki zapewniające wyższe wykształcenie zawodowe. Stopnie naukowe uczelni politechnicznych przyznawane były przez jedną narodową instytucję, podczas gdy uniwersytety posiadały własne lub ogólnofederacyjne ciała nadające tytuły naukowe. Podział ten został zniwelowany w 1992 roku, a politechniki uzyskały prawa do przyznawania stopni naukowych we własnym imieniu i zaczęto nazywać je uniwersytetami. Kiedy w stolicy system szkolnictwa wyższego został już zreformowany, różne uczelnie Uniwersytetu Londyńskiego uznały za stosowne nawiązanie współpracy z nowo powstałymi uniwersytetami oraz z tymi instytucjami, które już wcześniej miały status uniwersytetu, nie wchodziły jednak w skład Uniwersytetu Londyńskiego. Stało się jasne, że niezbędna jest nowa struktura, aby współpracę taką ułatwić.

Zdecydowano o powołaniu do życia Konsorcjum M25, w skład którego weszły zarówno uczelnie należące do Uniwersytetu Londyńskiego, jak i nowo powstałe uniwersytety, a jego wyraźnie określonym celem stało się stymulowanie współpracy między uniwersytetami "starymi" a utworzonymi po 1992 roku. Konsorcjum rozwijało się i do połowy lat 90. zdołało przyciągnąć do siebie wszystkie londyńskie instytucje związane ze szkolnictwem wyższym. Dostrzegając korzyści płynące z uczestnictwa w konsorcjum, także instytucje spoza stolicy, ale położone w jej bliskim sąsiedztwie, poczęły czynić starania o wejście do M25. Wśród instytucji tych znalazły się: University of Surrrey, University of Kent oraz Canterbury and Hertfordshire University. W 2003 roku o członkostwo ubiegały się takie instytucje, jak: University of Sussex oraz Anglia Polytechnic University. Uczelnie te oddalone są od stolicy o około 50 mil. W wyniku rozwoju konsorcjum dołączyły do niego także instytucje niebędące uczelniami, takie jak: towarzystwa naukowe, Biblioteka Muzeum Brytyjskiego [British Museum Library], Narodowa Biblioteka Sztuki [National Art Library] oraz biblioteki Muzeum Wojen Imperium Brytyjskiego [Imperial War Museum] i Muzeum Historii Naturalnej [Natural History Museum]. Jak już wspomniano wcześniej, by podkreślić udział w konsorcjum tych instytucji, zmieniono jego nazwę na Konsorcjum Bibliotek Naukowych.

Zarządzanie i finanse

Konsorcjum M25 to organizacja członkowska, która swoją działalność opiera na dużym zaangażowaniu należących do niej instytucji. Nie posiada opłacanego sekretariatu czy innych bezpośrednio zatrudnionych pracowników prowadzących sprawy konsorcjum, chociaż utworzono w niej specjalne pełnoetatowe stanowisko szefa do spraw rozwoju pracowników oraz niewielki Zespół ds. Systemów. Takie rozwiązanie niesie ze sobą korzyści i niedogodności. Do korzyści zaliczyć należy możliwość zaangażowania kadry bibliotek członkowskich w działalność konsorcjum - ponad stu pracowników z bibliotek członkowskich działa w grupach roboczych. Dla poszczególnych instytucji członkowskich oznacza to ogromne korzyści związane z rozwojem kadry pracowniczej i gwarantuje jednocześnie, że konsorcjum jest w stanie odzwierciedlać rzeczywiste potrzeby swoich członków. Niedogodności wydają się być oczywiste - skala podejmowanych przez konsorcjum działań oraz liczba wchodzących obecnie w jego skład członków oznacza, że zapewnienie efektywności konsorcjum jest poważnym przedsięwzięciem, opierającym się na dobrej woli wyłonionych w wyborach członków zarządu, którzy sprawują także funkcje dyrektorów ds. usług bibliotecznych w organizacjach członkowskich.

Rada Nadzorcza składająca się z przewodniczącego, sekretarza i skarbnika oraz sześciu członków, wyłonionych przez instytucje członkowskie drogą wyboru na okres dwóch lat, z możliwością przedłużenia kadencji na następne dwa lata, czuwa nad pracą konsorcjum. W skład Rady Nadzorczej wchodzą także przewodniczący rozmaitych grup roboczych. Każdego roku podczas letniego Zebrania Ogólnego wybierani są członkowie zarządu konsorcjum. Letnie i zimowe zebrania to dwa najważniejsze zgromadzenia instytucji członkowskich. Zebraniom tym, podobnie jak spotkaniom biznesowym, towarzyszą zwykle prezentacje regionalnych i innych podobnych osiągnięć.

Podstawę finansów konsorcjum stanowią składki członkowskie. Te z kolei naliczane są zgodnie z formułą umów grupowych stosowanych przez brytyjski Joint Information Sevices Committee (JISC), podczas kalkulowania opłat za udostępnianie zasobów elektronicznych. Poprzednio umowy oparte były na formule, która brała pod uwagę liczbę studentów i budżet biblioteki. Obecnie umowy grupowe JISC pozwalają na większą przejrzystość i prostotę kalkulacji. Konsorcjum udało się także pozyskać - spośród dostawców systemów zarządzania bibliotekami - sponsorów, którzy na zebraniach prezentują swoje produkty oraz system współpracy z klientami i potencjalnymi klientami. Aby odzwierciedlić rozmiar konsorcjum i umożliwić mu korzystanie z różnych przepisów podatkowych, zwrócono się do Komisarzy Dobroczynności [Charity Commissioners] z prośbą o zarejestrowanie konsorcjum jako organizację charytatywną.

Składki członkowskie są obliczane zgodnie z finansowymi wymaganiami konsorcjum. W przeważającej mierze są to stałe koszty utrzymania różnych grup roboczych, koszty pracy Zespołu ds. Systemów oraz niektóre wydatki dodatkowe związane z działaniami na poziomie centralnym. Koszty wynikają z planu biznesowego, który konsorcjum każdego roku przygotowuje, a Rada Nadzorcza podczas Zebrania Ogólnego przedkłada wszystkim członkom do zatwierdzenia. Obecnie koszty działalności konsorcjum wzrosły do około 100 000 funtów. Biorąc pod uwagę zakres prowadzonej działalności, jest to stosunkowo niewielka suma, a członkowie konsorcjum otrzymują towar wart swej ceny.

Działania Konsorcjum M25 na rzecz bibliotek oraz ich pracowników

Współpraca i partnerstwo

System bibliotek w Londynie jest szczególnie złożony i wielosektorowy, toteż ważne jest, że konsorcjum jest w stanie pracować z odpowiednimi grupami bibliotek i że ma wpływ na inicjatywy i plany rozwoju obejmujące swym zasięgiem całą stolicę. Grupa ds. Współpracy i Partnerstwa rozpoznaje strategiczne obszary możliwej współpracy poprzez dopasowywanie planu biznesowego konsorcjum do planów najważniejszych partnerów strategicznych, uwzględniając narodowe i regionalne programy dotyczące szkolnictwa wyższego. Do partnerów tych należą: biblioteki publiczne i Biblioteka Brytyjska, biblioteki rządowe oraz medyczne. W imieniu konsorcjum grupa ta nawiązuje kontakty robocze z organizacjami takimi jak: Agencja Rozwoju Bibliotek Londyńskich [London Libraries Development Agency] czy Londyńskie Archiwa, Biblioteki i Muzea (ALM London) [Achives, Libraries, Museums London], w celu dalszego umacniania współpracy pomiędzy bibliotekami.

Ustawiczny rozwój zawodowy - CPD25 [Continuing Professional Development]

CPD25 wyrosła z Grupy ds. Rozwoju Pracowników Uniwersytetu Londyńskiego oraz organizacji o podobnym charakterze działającej w ramach konsorcjum, które oferowały ograniczony zakres kształcenia pracowników. Zrozumiano, że szkolenie i kształcenie pracowników bibliotek stało się istotnym elementem działalności konsorcjum i na początku 2003 roku utworzono w tym celu grupę, o której mowa. Podobnie jak to miało miejsce w przypadku innych inicjatyw konsorcjum, w ramach grupy wydzielono sześć zespołów zadaniowych, które zajmują się organizacją seminariów, warsztatów itp. Zakres pracy zespołów jest szeroki: począwszy od indywidualnego rozwoju (np. kształtowanie kariery, wspomaganie własnej efektywności), aż po sprawy związane z działalnością bibliotek, takie jak: sprawne zarządzenie, obsługa użytkowników czy stosowanie obowiązujących regulacji prawnych. Grupa działa z dużym powodzeniem i już w pierwszym roku istnienia zrealizowała ponad 100 różnych inicjatyw. Aby uczestniczyć w szkoleniach, członkowie konsorcjum płacą roczne składki, a ponadto wnoszą niewielkie opłaty za każdego uczestnika szkolenia.

Planowanie katastrofy

Jednym z elementów misji konsorcjum jest wspieranie jego członków, powołano więc specjalną grupę, której zadaniem jest pomoc bibliotekom w rozpoznaniu wszelkich zagrożeń, jakie mogą mieć wpływ na ich działalność, oraz w przygotowaniu - poprzez promowanie najlepszych rozwiązań - planu postępowania na wypadek katastrofy, takiej jak pożar czy powódź. Grupa, stosując różne metody, pomogła uzmysłowić bibliotekom naukowym wagę tego problemu. W Internecie zamieszczony został niezmiernie użyteczny i cieszący się sporym uznaniem schemat, który ma pomóc bibliotekom w przeanalizowaniu tego zagadnienia i przygotowaniu się na ewentualność katastrofy. Strona ta kandydowała do nagrody IT. Dodatkowym efektem działań grupy było zawarcie pomiędzy bibliotekami porozumień, na mocy których będą sobie wzajemnie pomagać w przypadku katastrof, łącznie z zapewnieniem studentom, korzystającym z dotkniętej klęską biblioteki, dostępu do kolekcji i usług innych bibliotek.

Wspieranie osób niepełnosprawnych i specjalnej troski

Działając w myśl wprowadzonych przepisów prawnych dotyczących dostępu do szkolnictwa wyższego osób niepełnosprawnych lub o specjalnych potrzebach, powołano w konsorcjum grupę, której zadaniem jest propagowanie najlepszych na tym polu rozwiązań. Grupa pomogła zwiększyć wiedzę na temat przepisów prawnych dla bibliotek naukowych oraz podjęła szereg inicjatyw, których celem było podniesienie świadomości obowiązków wynikających z tych przepisów oraz wskazanie bibliotekom naukowym sposobów ich wypełniania.

Działania Konsorcjum M25 na rzecz użytkowników bibliotek

InforM25

Jednym z pierwszych zadań, jakiego podjęło się konsorcjum, było stworzenie zbiorczego wirtualnego katalogu swoich instytucji członkowskich. Realizowano je we wczesnych latach 90. pod egidą programu elib, którego celem było znalezienie możliwości zastosowania różnorodnych rozwiązań IT w rozwijaniu usług bibliotecznych. InforM25 - nazywany początkowo M25 Link Project - powstał jako część serwisu Clumps, w skład którego wchodziły także inne wirtualne katalogi. Zbudowany na bazie protokołu Z39.50, umożliwiał równoległe przeszukiwanie wielu katalogów, podając jedną listę trafień. Obecnie serwis InforM25 zawiera także informacje o poszczególnych bibliotekach i ich zbiorach (podaje zarówno lokalizację przedmiotową, jak i geograficzną), godziny otwarcia oraz zasady udostępniania http://www.m25lib.ac.uk. Dotacje przyznane przez Research Support Libraries Programme (RSLP) pozwoliły na stworzenie skalowalnego narzędzia, które pomoże użytkownikom w znalezieniu bibliotek najlepiej odpowiadających ich potrzebom i w uzyskaniu informacji o dostępie do nich. Niektóre z bibliotek umożliwiły także symultaniczne przeszukiwanie kolekcji swoich periodyków.

Podjęto również prace nad opracowaniem analogicznej formy dostępu do zbiorów specjalnych bibliotek wchodzących w skład konsorcjum i bibliotek publicznych, a także prace nad stworzeniem symultanicznej wyszukiwarki zbiorów archiwalnych bibliotek konsorcjum M25, archiwów oraz muzeów (AIM25 http://www.aim25.ac.uk/index.stm). Ten ostatni projekt jest także dotowany przez RSPL.

Dostęp do bibliotek

Wszystkim wyżej wymienionym projektom "prezentowania zasobów" towarzyszy szereg wzajemnych porozumień dotyczących dostępu do zbiorów. Obowiązujące wewnątrz konsorcjum porozumienie, które zapewnia pracownikom bibliotek oraz badaczom fizyczny dostęp do bibliotek konsorcjum i pozwala im na wypożyczanie materiałów, stało się obecnie inicjatywą ogólnonarodową noszącą nazwę SCONUL Research Extra. Podobnie rzecz się ma z innym wspólnym przedsięwzięciem bibliotek konsorcjum, umożliwiającym studentom studiującym w niepełnym wymiarze godzin - eksternistycznie oraz wolnym słuchaczom, korzystanie ze zbiorów biblioteki i ich wypożyczanie, a studentom studiów stacjonarnych oraz pracownikom - korzystanie na miejscu także z zasobów innych bibliotek, które również stało się inicjatywą ogólnonarodową zwaną UK Libraries Plus. Trzeci z programów konsorcjum, ułatwiający studentom studiów licencjackich dostęp do zbiorów Biblioteki Brytyjskiej, został podchwycony przez narodowy program "Inspire".

Sukcesy i problemy

Sądzę, że na podstawie przedstawionych wyżej informacji można uznać, że pod wieloma względami Konsorcjum M25 odniosło sukces. Dołączyło do niego wiele instytucji; konsorcjum ma charakter narodowy, a jego działalność jest powszechnie ceniona.

Pojawił się jednak problem z definicją konsorcjum jako inicjatywy regionalnej, gdyż mogą do niego dołączać członkowie spoza administracyjnie wytyczonych granic. Nasilają się także w Zjednoczonym Królestwie rozmaite kwestie związane z regionalnością, co doprowadziło do nadania Szkocji i Walii uprawnień decyzyjnych oraz do obudzenia świadomości "regionalnej" niektórych obszarów Anglii, takich jak: Londyn czy Region Północno-Wschodni. Ponieważ Konsorcjum M25 jest przede wszystkim inicjatywą o charakterze regionalnym, nawiązało ono współpracę z różnymi instytucjami edukacyjnymi i kulturalnymi stolicy, a jego Grupa Promocyjna prezentuje konsorcjum głównie tego rodzaju placówkom. Zasadniczo tereny poza Londynem wiążą się z tzw. Regionem Południowo-Wschodnim i posiadają rozmaite instytucje regionalne, brakuje im jednak silnego poczucia tożsamości regionalnej, co wynika z faktu bliskiej obecności Londynu. Brak tożsamości da się także zauważyć w sektorze bibliotek naukowych, a wiele bibliotek uczelnianych zgłosiło akces do Konsorcjum M25, ponieważ brak podobnego konsorcjum na ich terenie. Postanowiono, że polityka promocyjna M25 ograniczać się będzie wyłącznie do instytucji londyńskich, a nie całego Regionu Południowo-Wschodniego. Obecnie powołano do życia specjalną grupę (Biblioteki Uniwersyteckie Regionu Południowo-Wschodniego), której zadaniem jest praca z instytucjami południowo-wschodnimi, ale zakres jej działania obejmuje znacznie więcej instytucji, niż tylko te pozalondyńskie już do Konsorcjum M25 należące. Grupa ta mogłaby zajmować się instytucjami, które leżą poza kręgiem zainteresowania Konsorcjum M25. Poważnym wyzwaniem będzie połączenie regionalnych wysiłków dla dobra użytkowników bibliotek.

Potencjalnym problemem konsorcjum może się także okazać brak płatnego sekretariatu czy innej związanej wyłącznie z zarządzaniem infrastruktury. Obecnie cały ciężar czynności administracyjnych spada - chcąc nie chcąc - na barki członków konsorcjum. Wobec dużego i stale rosnącego zakresu działalności będzie to bardzo niedogodna sytuacja, wymagająca rozwiązania, jeśli konsorcjum ma podejmować nowe poważne inicjatywy.

Oddziaływanie Konsorcjum M25

Sukces panregionalnego serwisu InfoM25 przyczynił się do powstania podobnego narzędzia dla londyńskich okręgowych bibliotek publicznych. Londyńskie biblioteki publiczne oferują ponad 18 mln książek, płyt CD i DVD, książek audio, kaset wideo i gier komputerowych, a także bogactwo informacji o lokalnych klubach, usługach i imprezach. Każdy z 33 okręgów posiada własną bibliotekę, a do roku 2003 nie było możliwości ich symultanicznego przeszukiwania. Z pomocą Zespołu M25 ds. Systemów podjęto się realizacji projektu, który by to umożliwił. Projekt o nazwie "Co słychać w bibliotekach londyńskich" ["What's in London Libraries" - WiLL] pozwala już w tej chwili na symultaniczne przeszukiwanie katalogów wybranych bibliotek okręgowych .

Konsorcjum M25, skupiające dużą grupę bibliotek, jest kluczowym partnerem innych podejmowanych w stolicy inicjatyw, służąc swoim doświadczeniem i przekazując tzw. know-how. Mowa tu przede wszystkim o takich projektach, jak "Znajdź to w londyńskich bibliotekach" ["Find it in London's Libraries"] (prezentuje opisy katalogowe kolekcji bibliotek, archiwów i muzeów różnych sektorów http://www.fiil.org.uk) oraz "Londyńskie biblioteki i uczący się" ["Libraries and Learners in London"] (dotyczy wprowadzenia umów, na mocy których użytkownicy bez względu na ich formalny status w szkole czy na uczelni będą mogli na miejscu korzystać ze zbiorów bibliotek http://www.londonlibraries.org.uk/servlets/llil/home).

Jak to już zostało powiedziane, pomysły Konsorcjum M25 w zakresie rozwijania i negocjowania możliwości dostępu do zasobów bibliotek znalazły zastosowanie w licznych ogólnonarodowych projektach, takich jak: SCONUL Research Extra, Inspire oraz UK Libraries Plus.

Plany na przyszłość

Obecnie w skład Konsorcjum M25 wchodzą najważniejsze biblioteki naukowe Londynu i jego okolic, a także regionów dosyć od stolicy odległych. Wydaje się mało prawdopodobne, by konsorcjum w znaczący sposób jeszcze się rozrosło, chociaż wciąż zgłaszają chęć przystąpienia do niego mniejsze biblioteki specjalne.

Z pewnością rozszerzy się jednak zakres prowadzonej przez konsorcjum działalności. Rada Nadzorcza przyjęła już propozycję powołania nowej grupy, która będzie zajmować się kwestiami jakości. Grupa ma śledzić najlepsze rozwiązania i pomagać instytucjom członkowskim w badaniu i ocenie świadczonych przez nie usług. Utworzono także grupę zorientowaną na studentów, która ma koncentrować się na rozwijaniu usług dla magistrantów i studentów studiów licencjackich. Wydaje się, że to ostatnia, mimo iż bardzo liczna grupa użytkowników, której potrzebami konsorcjum w sposób szczególny dotąd się nie zajmowało.

Korzyści płynące z uczestnictwa w konsorcjum okazały się być dla bibliotek naukowych bardzo atrakcyjne. Prowadzona przez Zjednoczone Królestwo polityka wobec szkolnictwa wyższego nakłania uczelnie do jak najszerszej współpracy, co znalazło odbicie w podejmowanej przez biblioteki kooperacji. To jeden z powodów, dla których tak wiele instytucji przystąpiło do Konsorcjum M25, a jego działalność jest wysoko ceniona.

Mało prawdopodobne jest także, aby w chwili obecnej konsorcjum zaczęło zajmować się nabywaniem dokumentów. Odmiennie niż w innych krajach, Konsorcjum M25 nie zawarło umów z wydawcami czy innymi dostawcami dokumentów, pozostawiając tę kwestię w rękach odpowiednich instytucji narodowych, takich jak JISC, czy też lokalnych konsorcjów zajmujących się nabywaniem, jakie działają w imieniu całych grup uczelni i dostarczają cały szereg materiałów oraz usług, pośród których informacja jest tylko jednym z wielu produktów.

Wnioski

Konsorcjum M25 posiada już ugruntowaną pozycję, a ograniczenie działalności do konkretnego regionu geograficznego stanowiło istotny element sukcesu. Fakt, że większość instytucji członkowskich położonych jest stosunkowo blisko siebie, był szczególnie ważny w początkowych latach i sprzyjał umacnianiu ducha współpracy oraz poczucia obopólnej korzyści. Rozszerzenie działalności poza wytyczone granice geograficzne niesie pewne wyzwania, ale nie powinny to być przeszkody nie do pokonania. Konsorcjum gwarantuje swoim członkom szereg usług, realizowanych wspólnie i tak, by były opłacalne, a z jego głosem liczą się osoby odpowiedzialne za politykę kulturalną i edukacyjną w stolicy i w całym kraju.

tłumaczenie: Joanna Grześkowiak

Tekst referatu wygłoszonego na 25. Konferencji IATUL (Kraków, 2004) i opublikowanego w języku angielskim w materiałach konferencyjnych Library Managementi in Changing Environment, IATUL Proceedings, vol. 14 (New Series). Wyd. dla IATUL przez Bibliotekę Głównš Politechniki Krakowskiej (Kraków 2004). Dostępny on-line ze strony IATUL: HALL, R.B. M25 Consortium of Academic Libraries - Library Co-operation in the South East of England. In IATUL Proceedings [on-line]. [dostęp 10 grudnia 2004]. Dostępny w World Wide Web: http://www.iatul.org/conference/proceedings/vol14/fulltexts/Robert%20Hall.pdf.

 Początek strony



Konsorcjum Bibliotek Naukowych M25 - współpraca bibliotek Anglii południowo-wschodniej / Robert B. Hall// W: Biuletyn EBIB [Dokument elektroniczny] / red. naczelny Bożena Bednarek-Michalska. - Nr 10/2004 (61) grudzień. - Czasopismo elektroniczne. - [Warszawa] : Stowarzyszenie Bibliotekarzy Polskich KWE, 2004. - Tryb dostępu: http://www.ebib.pl/2004/61/hall.php. - Tyt. z pierwszego ekranu. - ISSN 1507-7187