EBIB 
Nr 11/2001 (29), Wykorzystanie bibliometrii w bibliotece. Artykuł
 Poprzedni artykuł Następny artykuł  

 
Rozmiar: 77 bajtów Rozmiar: 77 bajtów Rozmiar: 77 bajtów Rozmiar: 77 bajtów

Berenika M. Webster
Bibliometrics Research Group
City University London

O potrzebie tworzenia lokalnych indeksów cytowań dla analizy nauk społecznych (ze szczególnym uwzględnieniem socjologii)

Rozmiar: 77 bajtów Rozmiar: 77 bajtów
Rozmiar: 45 bajtów

A. Narodowy (lokalny) wymiar nauk społeczych

Zawiodły pierwotne nadzieje na to, że analizy bibliometryczne, stosowane z powodzeniem w naukach przyrodniczych i ścisłych, znajdą analogiczne zastosowania w naukach społecznych i humanistycznych. Dla przykładu, próby stosowania praw Bradforda i Lotki w naukach społecznych nie przyniosły oczekiwanych rezultatów. Zawiodły również nadzieje jakie wiązano z pojawieniem się nowych indeksów cytowań - specjalnie konstruowanych dla tych nauk (SSCI i A&HCI). Sceptycyzm ten nie został przezwyciężony wraz z poszerzaniem się zakresu przedmiotowego czasopism uwzględnianych w nowych indeksach. Wyrazem dostrzegania trudności, na jakie napotyka bibliometria w naukach społecznych, jest podejmowanie specjalnych badań z tego zakresu. Najaktywniejszym ośrodkiem badawczym, zajmującym się pomiarami bibliometrycznymi w naukach społecznych, jest obecnie Centre for Science and Technology Studies przy uniwersytecie w Leiden w Holandii. Zwracają tu też uwagę studia J.M. Brittaina w Wielkiej Brytanii oraz prace B. Cronina w Indiana University w USA.

W ośrodku holenderskim A.J. Nederhoff, A.F.J. van Raan oraz R.A. Zwaan przeprowadzili szereg interesujących badań, omawiających przydatność metod bibliometrycznych dla analizy rozwoju nauk społecznych (badania te obejmują swoim zasięgiem również zastosowania bibliometrii w humanistyce). Spośród licznych problemów, które się tam podejmuje, najistotniejszym wydaje się być zagadnienie lokalnego charakteru nauk społecznych i humanistycznych. Nie idzie tu o lokalność w znaczeniu prowincjonalizmu, choć trudno i takiego wymiaru nauki nie dostrzegać, lecz o lokalność w znaczeniu kulturowym, a więc o swoistości, czy osobliwości. Nauki ścisłe i przyrodnicze mają charakter uniwersalny, gdy w naukach społecznych i humanistycznych ważny jest także ich wymiar właśnie lokalny, a to znaczy, że pełnią one ważną rolę społeczną, kulturotwórczą, w pierwszej kolejności na użytek własnej grupy narodowej. W naukach tych, obok roli ściśle naukowej, Nederhof, Zwaan i van Raan dostrzegają rolę 'oświeceniową' (enlightenment). W tej drugiej roli nauka kierowana jest przede wszystkim do własnej grupy społecznej, a więc siłą rzeczy przekaźnikiem musi być język narodowy, nierzadko też praca podana jest w formie popularyzatorskiej[1]. Wylicza się, iż w holenderskim piśmiennictwie społeczno-humanistycznym udział publikacji, zawierających elementy popularyzatorskie wynosi od 12 do 61%. W naukach określonych jako miękkie, np.: w literaturze powszechnej wynosi on od 20.3 do 55.0, gdy dla psychologii eksperymentalnej, uznanej za naukę "twardszą", zawiera się w granicach 12.6 - 19.2%[2].

SSCI oraz A&HCI nie dają oczywiście zadawalającego obrazu produktywności badań określonych tu jako lokalne, mimo że badania te niejednokrotnie spełniają najwyższe kryteria naukowej poprawności. W Japonii pokazano, iż indeksy cytowań w małym zakresie pokazują japońskie nauki społeczne, pomijając także i te prace, które wyszły z najlepszych japońskich instytucji naukowych[3]. Podobne wnioski, dotyczące sytuacji w nauce swojego kraju, wysuwają badacze australijscy [4], norwescy [5], oraz estońscy[6]. Nie dziwi więc twierdzenie R.A. Zwaana i A.J. Nederhofa[7], że dla badań dyscyplin naukowych o charakterze lokalnym, filadelfijskie indeksy cytowań nie spełniają oczekiwanej roli; toteż wzywają oni do tworzenia innych wskaźników bibliometrycznych, które opierały by się na danych zebranych z innych źródeł. Również J.M. Brittain[8] pokazuje ograniczony uniwersalizm przedmiotu nauk społecznych, ukazując przy tym językowe i narodowe bariery przepływu informacji w tych naukach.

Obserwacje Brittaina potwierdzają wyniki badań przeprowadzonych przez L. Lange[9]. Poddała ona analizie cytowania zawarte w pracach o charakterze empirycznym opublikowanych w czołowych socjologicznych czasopismach wydawanych w: USA (American Sociological Review), Niemczach Zachodnich (Zeitschrift für Soziologie), Związku Radzieckim (Sotsiologicheskie Issledovaniya) i Polsce (Studia Socjologiczne) za lata 1971-1981. Okazało się, że w czasopiśmie amerykańskim aż 90.2% wszystkich cytowań odnosi się do publikacji w j. angielskim, w czasopiśmie niemieckim - 32.7% cytowań odnosiło się do literatury niemieckojęzycznej, w czasopiśmie polskim - 58.3% cytowanych prac napisanych było w języku polskim i w czasopiśmie radzieckim - aż 92.3% cytowań odnosiło się do innych prac w języku rosyjskim. W podsumowaniu Lange stwierdza, że czynniki historyczne, polityczne, społeczne i geograficzne odgrywają znaczącą rolę w socjologii i wywierają wpływ na wybór cytowań (s. 213).

Nauka lokalna staje się ciekawa dla badaczy w skali globu, gdy w danym kraju dokonują się wydarzenia istotne właśnie w skali światowej (np. zainteresowanie pracami polskimi w latach 80. opisującymi zmiany związane z powstaniem Solidarności, i póżniej na przełomie lat 90. dotyczącymi transformacji ustrojowej).

 

B. Amerykanizacja socjologii, czyli o zawłaszczaniu nauki

Kolejnym ważnym elementem zniekształcającym obraz nauk społecznych w skali międzynarodowej, co podnoszą Marian J. Kostecki i Krzysztof Mreła[10], jest fenomen zawłaszczania nauki. Polega on na absolutnej dominacji nauki amerykańskiej, której przyczyn jest wiele: imponujący w tym kraju rozwój nauki, dominacja języka angielskiego, największa w świecie produkcja książek, czasopism i pochodnych źródeł informacji naukowej oraz uznany w świecie prestiż nauki amerykańskiej. W światowym kanonie literatury socjologicznej dominuje zdecydowanie literatura amerykańska. Kostecki i Mreła napisali: "Tym, co jest wspólne publikacjom socjologicznym w różnych krajach, jest ich niezwykle widoczny stopień uwzględniania publikacji amerykańskich, przy stosunkowo niewielkim odwoływaniu się dorobku innych, często bliższych geograficznie [i kulturowo] krajów. Mówiąc ogólniej: w każdym kraju, w którym istnieje socjologia, w publikowanych źródłach rozkłady odwołań do literatury przedmiotu mają charakter bimodalny i jedynym wyjątkiem jest USA."[11] Doszło do tego, że wejście do kanonu światowego literatury socjologicznej prac autorów spoza kręgu nauki amerykańskiej, odbywa się przede wszystkim poprzez ich "odkrycie" przez uczonych amerykańskich. Kostecki i Mreła podają przykład takiego właśnie "odkrycia" dorobku Maxa Webera. Trafił on do socjologii światowej poprzez opis i interpretację zawartą w pracach Gertha i Millsa, Hendersona i Parsonsa oraz Shilsa i Fincha. Tak więc tylko naprawdę wybitni uczeni pozaamerykańscy (oraz ci, których prace zostaną "odkryte" i uznane za interesujące przez Amerykanów) mają szansę na zaistnienie na arenie międzynarodowej.

Socjologowie amerykańscy zaś, jak napisali Kostecki i Mreła: "skazani są na światowość" poprzez sam fakt funkcjonowania w nauce amerykańskiej. Nawet w przypadku prac socjologicznych, podejmujących zagadnienia typowo lokalne, socjologowie amerykańscy mają ułatwiony dostęp do publikowania w czasopismach o charakterze międzynarodowym, gdy w przypadku uczonych z innych krajów jest to o wiele trudniejsze. Kostecki i Mreła opisują swoje próby opublikowania w czasopiśmie międzynarodowym artykułu opisującego wyniki badań nad strukturami organizacyjnymi w polskich przedsiębiorstwach. Artykuł ten redakcja czasopisma przyjęła do druku tylko pod warunkiem, że autorzy zaakcentują polską specyfikę opisywanych zagadnień i wprowadzą odniesienia do podobnych badań wykonanych na Zachodzie. Twierdzą oni, że podobnych ograniczeń nie stawiano autorowi publikacji na temat struktur organizacyjnych przedsiębiorstw z okolic Minneapolis[12].

Teza Kosteckiego i Mreły znajduje swoje potwierdzenie w badaniach na temat etnocentryzmu w amerykańskich naukach społecznych. F.H. Gareau[13] wykazał, że aż 85.7% tytułów z zakresu socjologii i politologii i 92.7% tytułów czasopism z zakresu psychologii na liście 222 wydawnictw wybranych przez członków American Sociological Association, American Political Science Association oraz American Psychological Association jako "najlepsze", to czasopisma wydawane w Stanach Zjednoczonych. Na liście tej nie znalazło się ani jedno czasopismo publikowane w języku innym niż angielski. Za czasopismami ze Stanów Zjadnoczonych, na liście znalazły się 9.5% (socjologia), 7.9% (politologia) i 4.2% (psychologia) czasopism brytyjskich oraz czasopisma kanadyjskie, australijskie i nowozelandzkie (3.2%, 1.6% oraz 3.1% dla poszczególnych krajów). Z wydawnictw krajów nieanglojęzycznych, na liście pojawiło się jedno czasopismo norweskie (oczywiście wydawane w języku angielskim) oraz jedno czasopisma wielojęzyczne wydawane przez UNESCO.

 

C. Język angielski - nowa lingua franca?

Nastawienie SSCI na literaturę anglojęzyczną stanowi kolejną poważną przeszkodę w analizie nauk społecznych. W SSCI oraz A&HCI wykorzystuje się do analizy czasopisma, wśród których dominują periodyki anglojęzyczne, w tym głównie amerykańskie, powiększając tym samym i tak rzeczywistą przewagę liczebną tych czasopism. Ponad 80% wszystkich czasopism cytowanych w SSCI to periodyki wydawane w języku angielskim, z czego lwia część to czasopisma amerykańskie. Nie ma najmniejszych wątpliwości, że literatura socjologiczna w języku angielskim stanowi znaczną część światowej produkcji. Nie można się jednak zgodzić ze stwierdzeniem, że tylko 20% literatury w językach innych niż angielski zasługuje na uwagę. Dla przykładu: w latach 80. A&HCI uwzględnił 473 czasopisma amerykańskie, 141 czasopism angielskich, 93 niemieckich i 3 czasopisma polskie. Były to: Acta Poloniae Historica, Pamiętnik Literacki oraz Theatre en Pologne[14]. Nikt w Polsce nie jest w stanie zgodzić się, że te trzy czasopisma w pełni reprezentują osiągnięcia polskiej humanistyki. Podobnie rzecz się ma w przypadku socjologii polskiej. Ani jedno polskie czasopismo socjologiczne (poza anglojęzycznym Polish Sociological Bulletin, i to tylko we wczesnych latach 80.) nie figuruje w Indeksie Źródłowym SSCI.

Nie ulega wątpiwości, że język angielski stał się podstawowym narzędziem w komunikowaniu w biznesie[15], naukach ścisłych i przyrodniczych oraz technice. Jednak z powodu lokalnego charakteru nauk społeczych olbrzymia część publikacji powstaje nadal w językach narodowych i tym samym nie występuje w anglojęzycznych indeksach i bibliografiach. Tezę tę zdają się potwierdzać najnowsze badania, które wykazały, że socjologowie przede wszystkim cytują prace socjologiczne napisane w ich narodowych językach. Aż 99% cytowań w pracach napisanych przez socjologów amerykańskich i brytyjskich odnosi się do prac pisanych w języku angielskim, 75% odwołań w artykułach uczonych niemieckich odnosi się do innych prac w języku niemieckim. W przypadku prac socjologów francuskich odsetek ten wynosi 66%. Jednak gdy weźmiemy pod uwagę udział procentowy języków w jakich powstaje światowa literatura socjologiczna, to okaże się iż odwołania socjologów niemieckich do prac niemieckojęzycznych stanowią odsetek 12 do 28 raza wyższy niż spodziewany. W przypadku socjologii francuskiej, jest on 8 do 14 raza wyższy niż udział spodziewany, a w przypadku literatury anglojęzycznej - tylko nieznacznie wyższy niż spodziewany[16].

 
Rozmiar: 45 bajtów
Rozmiar: 45 bajtów

D. O sposobach komunikowania w naukach społecznych

Kolejny problem związany z wykorzystaniem SSCI w opisie nauk społecznych, wiąże się ze sposobem komunikowania w tych naukach. Nadal w naukach społecznych i humanistycznych dominuje monografia jako podstawowy nośnik informacji, inaczej niż ma to miejsce w naukach przyrodniczych i matematycznych. SSCI, konstruowany analogicznie do SCI, nie uwzględna cytowań zamieszczanych w książkach i publikacjach z konferencji (indeksuje wyłącznie czasopisma i nieliczne serie monograficzne). Analiza interesujących badacza treści, oparta jedynie na SSCI, będzie z konieczności niepełna, nie uwzględniająca ważnej części literatury (im bardziej miękka dyscyplina tym częstsze wykorzystanie monografii w procesie komunikowania, a co za tym idzie mniejsza przydatność SSCI).

Interesujące są wyniki badań, w których porównywano listy najczęściej cytowanych socjologów w czasopismach oraz w literaturze monograficznej[17]. Nie stwiedzono korelacji między tymi dwoma listami. Mogłoby to sugerować, że w socjologii mamy wręcz do czynienia z dwoma odmiennymi zbiorami najczęściej cytowanych socjologów - innym w czasopismach i innym w monografiach. Chcąc ukazać pełen obraz dyscypliny należałoby przeanalizować cytowania zarówno z czasopism jak i wydawnictw książkowych. E.S. Clemens [et al.][18] prowadząc badania na przykładzie socjologii nauki w Stanach Zjednoczonych odkrył, iż większość monografii z zakresu socjologii nauki pisana jest przez socjologów pochodzących z uniwerystetów prywatnych, artykuły w czasopismach zaś to domena uczonych z dużych uniwersytetów państwowych. Zjawisko to tłumaczą oni różnicami kulturowymi w dwu rodzajach instytucji (przede wszystkim różnym pojmowaniem prestiżu naukowego i różnym wyborem czytelników, do których kierowana jest ich twórczość). Okazało się również, że o cytowaniu artykułu często decydował prestiż jego autora, gdy w przypadku wydawnictw książkowych prestiż autora nie był brany pod uwagę (książki były o wiele częściej cytowane przez uczonych specjalizujących się w różnych dyscyplinach naukowych, podczas gdy artykuły w czasopismach cytowane były przede wszystkim przez innych socjologów). Ponadto zauważają oni, że ponad połowa uczonych publikujących książki nigdy nie publikowała w czasopismach, a ponad 1/3 autorów publikujących w czasopismach, nigdy nie publikowała w wydawnictwach książkowych.

 

E. Czy indeksy lokalne?

Dostrzegając niedoskonałość SSCI do analiz naukometrycznych w naukach społecznych, zaczęto w niektórych krajach, głównie tych w których nie posługuje się językiem angielskim, tworzyć nowe, własne narzędzia bibliometryczne. Przykładem są próby prowadzone na uniwersytecie w Leiden w Holandii oraz coraz liczniejsze sygnały o konstruowaniu lokalnych indeksów cytowań w innych ośrodkach, które koncentrują się na literaturze danego kraju lub regionu. W roku 1995 H.F. Moed [et al][19] opublikowali pierwsze wyniki analizy bazy danych, która zawierała wszystkie artykuły opublikowane przez uczonych holenderskich oraz artykuły, które były przez nich cytowane. Badacze z Leiden pokazują lokalny indeks cytowań jako bogate źródło informacji na temat nauki holenderskiej (np.: obecność i wpływ poszczególnych instytutów naukowych i ośrodków badawczych). Inne próby tworzenia lokalnych indeksów cytowań (zwykle obejmujących literaturę jednego kraju z wybranej dyscypliny lub subdyscypliny naukowej, dla krótkiego przedziału czasowego - na podstawie analizy czasopism lub literaturę powstałą w wybranych ośrodkach naukowych - na podstawie analizy spisów publikacji pracowników) miały miejsce obok Holandii[20], także w Brazylii [21] i Hiszpanii[22]. W Polsce, poza badaniami autorki tej pracy[23], tworzy się lokalne indeksy cytowań dla nauk humanistycznych w Uniwersytecie Śląskim[24].

Poprawnie skonstruowany lokalny indeks cytowań może stać się dobrym narzędziem badania rozwoju danej dyscypliny w obrębie danego kraju lub regionu. Indeks taki powinien obejmować wszystkie czasopisma wybranej dyscypliny ukazujące się w danym kraju, jak i czasopisma z dyscyplin pokrewnych oraz wybrane wydawnictwa monograficzne i materiały pokonferencyjne. Niewielka do dziś liczba prób tworzenia lokalnych indeksów cytowań, mimo dobrze udokumentowanej potrzeby[25], wynika z ogromu pracy jaki wiąże się z ich tworzeniem oraz braku zainteresowania wydawców komercyjnych[26].

Pomysł stworzenia indeksu cytowań socjologii polskiej (ICSP) powstał kilka lat temu w Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu, a prace nad jego stworzeniem prowadzone były w Instytucie Socjologii UMK oraz Bibliotece Głównej tego Uniwersytetu. Napływająca do Polski zachodnia literatura bibliometryczna ukazywała badania nad rozwojem dyscyplin naukowych oraz możliwości oceny obecności i wpływu danej dyscypliny, instytutu badawczego czy jednostki na arenie międzynarodowej i w wymiarze lokalnym. Przemiany, które zaszły w finansowaniu nauki polskiej po roku 1989 sprawiły, że analizy bibliometryczne stały się popularne nie tylko w badaniach naukoznawczych, ale również zaczęto podejmować próby wykorzystania ich w kształtowaniu polityki naukowej państwa[27]. Wkrótce okazało się, że najpopularniejsze źródła danych do analiz bibliometrycznych (indeksy cytowań tworzone w ISI), być może poza SCI[28], są zawodne dla oceny rangi polskiego piśmiennictwa naukowego. Jest to szczególnie widoczne w przypadku nauk społecznych i humanistycznych.

Wniosek o ograniczonej użyteczności SSCI dla oceny polskiego piśmiennictwa socjologicznego potwierdza analiza tworzonego indeksu cytowań dla polskiej socjologii. Indeks ten ma za zadanie uzupełnienie garfield'owskiego SSCI przy ocenianiu statusu i kierunków rozwoju polskiej socjologii.

Indeksy cytowań zmierzają do obiektywizacji oceny statusu dzieła, czasopisma, uczonego, szkoły naukowej, instytucji naukowo-badawczej czy nawet nauki danego kraju. Za kryterium oceny przyjęto obecność (visibility)[29] oraz wpływ (impact)[30]. Obecność mierzymy poprzez analizę indeksu źródłowego. Termin 'obecność' zdefiniowano tu jako częstotliwość występowania prac socjologów polskich w czasopismach o międzynarodowym znaczeniu z zakresu nauk społecznych. Obecność możemy mierzyć analizując bezwzględne liczby publikowanych artykułów lub też relatywizować ją poprzez badanie jakości czasopism, w których publikowali socjologowie z Polski. Wpływ zaś mierzymy za pomocą analizy indeksu cytowań. L. Egghe i R. Rousseau pisali: "Cytowanie jest częścią formalnego procesu w tworzeniu nauki. Wykorzystuje się je do oceny jakości, wpływu, oryginalności czy obecności jednostki i instytucji wewnątrz jednej dyscypliny i pomiędzy dyscyplinami"[31]; jak i do jakiego stopnia status ów można mierzyć posługując się Social Sciences Citation Index i Indeksem Cytowań Socjologii Polskiej (ICSP)?

SSCI jest dobrym narzędziem gdy idzie o analizę obecności i wypływu[32] polskiej socjologii na dyscyplinę na świecie. Analiza SSCI daje nam obraz tego jak socjologia polska jest reprezentowana (np. udział publikacji polskich autorów w międzynarodowych czasopismach socjologicznych) i postrzegana na arenie międzynarodowej (np. liczba cytowań polskich prac socjologicznych w tychże czasopismach).

Jednak z powodu, w dużej mierze, lokalnego wymiaru dyscypliny (np. lwia część polskiej literatury socjologicznej pisana jest w języku polskim) oraz braku indeksowania polskich czasopism socjologicznych w SSCI, indeks ten nie może służyć do analizy obrazu socjologii polskiej w wymiarze narodowym. ISCP daje możliwość analizy dyscypliny w Polsce na poziomie instytucji, a nawet poszczególnych uczonych. Indeks lokalny nie służy, wobec tego, jako narzędzie zastępcze w analizie bibliometrycznej, ale jako narzędzie uzupełniające, dające pogłębiony obraz dyscypliny.

 
Rozmiar: 45 bajtów
Rozmiar: 45 bajtów

Przypisy

[1] Już Albion Small w pierwszym numerze American Journal of Sociology pisał: "the aim of science should be to show the meaning of familiar things, not to construct a kingdom for itself in which, if familiar things are admitted, they are obscured under an impenetrable disguise of artificial expression. If sociology is to be of any influence among practical men, it must be able to put its wisdom about things that interest ordinary men in a form which men of affairs will see to be true to life." (Small, A. "The era of sociology", American Journal of Sociology, v. 1(1) 1895, s. 14). Również Florian Znaniecki omawiając społeczne funkcje uczonego opisywał go jako, między innymi, upowszechniacza wiedzy - popularyzatora i nauczyciela. (Merton, R.K. Znaniecki's Social Role of the Man of Knowledge. W: The sociology of science: theoretical and empirical inversigations. Chicago: Chicago Univ. Press, 1973).

[2] Dane za: Noyons, E.C.M. i A.J. Nederhof. International comparisons of departments' research performance and assessment of external knowledge transfer in the humanities and the social and behavvioral sciences. Leiden: University of Leiden, 1989.

[3] Otsu, K. "A bibliometric study of Japanese science and social science publications", Library and Information Science, nr 21, 1982, s.19-27.

[4] Royle, P. i R. Over. "The use of bibliometric indicators to measure research productivity of Australian academics", Australian Academic and Research Libraries, v. 25, 1994, s. 77-88.

[5] Kyvik, S. "Internationality of the social sciences: the Norwegian case", International Social Sciences Journal, v. 115, 1988, s. 163-172.

[6] Allik, J. "Thoughts about the quality of social sciences in Estonia", Trames, v. 2(52/47), 1998, s. 91-107.

[7] Pisali oni : "Because of their strong local orientation, some disciplines in the social sciences and the humanities may have only local impact, and also do lack international impact completely. Their 'local' research performance cannot be assessed in these cases with ISI citation data. […] However, for fields with insufficient ISI coverage, or for research which is locally oriented, other measures of research performance would be needed." (Nederhof, A.J. i R.A. Zwaan. "Quality judgements of journals as indicators of research performance in the humanities and the social and behavioral sciences", Journal of the American Society for Information Science, v. 42(5), 1991, s. 332-340).

[8] Brittain, J.M. "Internationality of the social sciences: implications for information transfer", Journal of the American Society for Information Science, v. 35(1), 1984, s. 11-18.

[9] Lange, L. "Effects of disciplines and countries on citation habits: an analysis of empirical papers in behavioural sciences", Scientometrics, v. 8(3-4), 1985, s. 205-215.

[10] Kostecki M. J. i K. Mreła. "Zawłaszczanie nauki: refleksje nad amerykanizacją socjologii", Studia Socjologiczne, v. 4(79), 1980, s. 185-207.

[11] Ibid. s. 188.

[12] Ibid. s. 194.

[13] Gareau tak oto definiuje etnocentryzm: "Ethoncentrism (or nationalism or parochialism) means here an undue preference for one's own group at the expense of other groups, or the unwarranted assumption that one's group is superior to others. Ethnocentric bias manifests itself in this study when the American editors 'unduly'and 'without adequate warrant' choose too many Americans as contributors and discriminate against certain foreign scholars by choosing too few of them." (s. 245) (Gareau, F.H. "The increasing ethnocentrism of American social science: an empirical study of social science encyclopedias", International Journal of Comparative Sociology, v. 24(3-4), 1983, s. 244-258.

[14] Bonheim, H. "The reception of Polish philology abroad", Scientometrics, v. 26(2), 1993, s. 243-253.

[15] W wielu przedsiębiorstwach niemieckich język angielski stał się podstawowym językiem konwersacji podczas zebrań (nawet gdy wszyscy uczestnicy spotkania są Niemcami) a w chwili obecnej w Chinach uczy się języka angielskiego więcej osób niż posługuje się tym językiem w Stanach Zjednoczonych. (Tyler, Ch. "Mother of all tongues", Financial Times Weekend, 4-5 April 1998, s. 1.)

[16] Yitzhaki, M. "The 'language preference' in sociology: measures of 'language self-citation', 'relative own-language preference indicator' and 'mutual use of languages'", Scientometrics, v. 41(1-2), 1998, s. 243-254.

[17] Cronin, B., Snyder, H. i H. Atkins. "Comparative citation rankings of authors in monographic and journal literature: a study of sociology", Journal of Documentation, v. 53(3), 1997, s. 263-273.

[18] Clemens, E.S. [et al.] "Careers in print: books, journals and scholarly reputations", American Journal of Sociology, v. 101(2), 1995, s. 433-494.

[19] Moed, H.F., De Bruin R.E. i Th. N. Van Leeuwen. "New bibliometric tools for the assessment of national research performance: data description, overview of indicators and first applications", Scientometrics, v. 33(3), 1995, s. 381-422.

[20] Hagendijk R. i A.A.M. Prins. "Referenties en reverences", Mens en Maatschappij, v. 59, 1984, s. 226-250.

[21]Peres F.C. [et al.]. "Brazilian Agricultural Science Citation Index: IBCCAg: preliminary results", Quarterly Bulletin of the International Association of Agricultural Information Specialists, v. 41(1), 1996, s. 67-69.

[22] Plaza, L.M. [et al.] "Significance of domestic databases in the assessment of research activity: evaluation of Spanish reserarch on plant sciences", poster zaprezentowany podczas 5 Międzynarodowej Konferencji nt. Wskaźników w Nauce i Technice, Hinxton, 4-6 czerwca 1998.

[23] W chwili obecnej Indeks Cytowań Socjologii Polskiej wydaje się być najpełniejszą próbą stworzenia lokalnego indeksu cytowań - obejmuje on swoim zakresem literaturę opublikowaną w czterech czasopimach za okres bez mała 40 lat.

[24] Korespondencja prywatna autorki.

[25] Por.: Bilckenstaff, J. i M.J. Moravcsik. "Scientific output in the Third World", Scientometrics, v. 4(2), 1982, s. 135-169.

[26] Podjęte przeze mnie próby zainteresowania toruńskim indesem wydawców SSCI (Institute for Scientfic Information w Londynie) zakończyły się niepowodzeniem. Powiedziano mi, że jeżeli Instytut zdecyduje sie na wprowadzanie polskiej literatury socjologicznej, to będzio on również zmuszony do indeksowania literatury innych, nieanglojęzycznych krajów, co spowoduje (jak mi powiedziano): "rozszerzenie się bazy poza granice możliwe do finansowania i kontroli".

[27] Zob.: Zagadnienia Naukoznawstwa, v. 31(1-2) oraz v. 31(3-4), 1995. Materiały z konferencji zorganizowanej przez KBN i Fundację Stefana Batorego nt. "Ocenianie uczonych, projektów badawczych, instytucji naukowych", (Warszawa, 16-18 marca 1995); Stefaniak, B. "Naukometria i możliwości wykorzystania wyników badań piśmiennictwa naukowego w kreowaniu polityki naukowej", Nauka i Szkolnictwo Wyższe, nr 3, 1994, s. 48-64;

[28] Por.: Wróblewski, A.K. "Jak nie należy korzystać z Science Citation Index", Nauka Polska, t. 3(28), 1994, s. 125-139; Wróblewski, A.K. "Co należy wiedzieć o cytowaniach prac naukowych", Sprawy Nauki, nr 2, 1996, s. 3-8.

[29] W literaturze przedmiotu spotyka się takie określenia jak output czy visibility. Termin output wydaje się być nieodpowiedni w przypadku gdy tylko część produkcji naukowej z danej dyscypliny trafia do SSCI (jak ma to miejsce w przypadku socjologii polskiej). Termin visibility wydaje się tu być o wiele trafniejszy.

[30] Dla potrzeb tej pracy, przy omawianiu roli indeksu cytowań posługiwać się będę terminem 'wpływ'. Dwie bardzo ważne motywacje, dla których autorzy cytują innych to uznanie pracy poprzednika (cytowanie pozytywne) jak i jego krytyka (cytowanie negatywne). Wyrażenie 'wpływ' wydaje się najlepiej oddawać obydwie motywacje bez wprowadzania elementu wartościującego. Nowy termin sugerowany w literaturze jako ten, który nie nosi w sobie żadnych cech wartościujących to 'echo' (por.: Maričić, S. [et al.] "Citation context versus the frequency counts of citation histories", Journal of the American Society for Information Science, v. 49(6), 1998, s. 530-540.

[31] Egghe, L. i R. Rousseau. Introduction to informetrics: quantitative methods in library, documentation and information science. Amsterdam: Elsevier, 1990, 450 s. (s. 211).

[32] Poważnym ograniczeniem SSCI w wykorzystaniu go do analizy cytowań jest zamieszczanie w Indeksie Cytowań nazwiska tylko pierwszego autora cytowanej pracy.

  Na początek
Rozmiar: 45 bajtów
Rozmiar: 77 bajtów Rozmiar: 77 bajtów Rozmiar: 77 bajtów Rozmiar: 77 bajtów



O potrzebie tworzenia lokalnych indeksów cytowań dla analizy nauk społecznych (ze szczególnym uwzględnieniem socjologii)  [Dokument elektroniczny] / Berenika M. Webster . - Wwa : KWE SBP. - EBIB ; 2001 nr 29. - Tryb dostepu : http://www.ebib.pl/2001/29/bwebster.html

 

Rozmiar: 77 bajtów Rozmiar: 77 bajtów