ebib 
Nr 5/2009 (105), Staże zagraniczne bibliotekarzy. Badania, opinie, wizje
 poprzedni artykuł następny artykuł   

 


Maria Strutyńska
Wojciech Szramowski
Ilona Miller
Biblioteka Uniwersytecka w Toruniu

Konserwacja i restauracja inkunabułu Dialogus miraculorum... Caesariusa de Heisterbacha




W ramach projektu Biblioteki Głównej Uniwersytetu Mikołaja Kopernika (BG UMK), zatytułowanego "Biblioteka Księcia Albrechta Pruskiego - konserwacja inkunabułu i rękopisu", współfinansowanego przez Zarząd Fundacji Współpracy Polsko-Niemieckiej oraz Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu, możliwe było przeprowadzenie restauracji - bardzo ważnego dla kultury nie tylko polskiej i niemieckiej, ale i światowej - dzieła Caesariusa de Heisterbacha, Dialogus miraculorum... Ten teologiczny traktat napisany w języku łacińskim jest najważniejszym dziełem żyjącego w Niemczech na przełomie XII i XIII wieku cystersa Caesariusa de Heisterbacha[1]. Powstało ono w latach 1219-1223, a opublikowane przez drukarza Ulricha Zella, który prowadził pierwszą drukarnię w Kolonii. W XV wieku wydrukowano dwa wydania - w 1473 i 1481 r., oba w Kolonii, nakład każdego z nich wynosił zapewne po kilkaset egzemplarzy. Do dziś zachowało się prawdopodobnie ponad 30 egzemplarzy wydania z 1473 r., tyle bowiem bibliotek wymienia Gesamtkatalog der Wiegendrucke (Bd 6, 5880). W danych zawartych w nim jest informacja, iż egzemplarze tego wydania znajdowały się także w Królewcu i Elblągu. Są to właśnie te egzemplarze, które w latach 1947-2001 były w Bibliotece Uniwersyteckiej w Toruniu. Egzemplarz elbląski wrócił w 2001 r. do prawnego właściciela (w zbiorach Biblioteki UMK funkcjonował na prawach depozytu), czego Gesamtkatalog der Wiegendrucke (GW) już nie odnotowuje (dysponuje danymi zebranymi przed II wojną światową; redakcja nie była w stanie, również ze względów politycznych, zweryfikować ich aktualności).

W polskich zbiorach zachowały się dwa kompletne egzemplarze: w Bibliotece Uniwersyteckiej we Wrocławiu oraz dwa zdefektowane - jeden aktualnie w Elblągu, drugi w Bibliotece UMK. Inkunabuł o sygnaturze Inc.III.140 nie jest notowany w Incunabula quae In bibliothecis Poloniae asservantur (IBP) pod red. A. Kaweckiej-Gryczowej opracowały M. Bohonos i E. Szandorowska, Wrocław 1970, t. 2, Wrocław 1993, poz. 1367. Prawdopodobnie w czasie, kiedy rejestrowano inkunabuły Biblioteki UMK do IBP, leżał on wśród książek zdefektowanych, niewprowadzonych jeszcze do zbioru. IBP uwzględnia jedynie egzemplarz proweniencji elbląskiej, przechowywany w Bibliotece UMK w latach 1947-2001.

Konserwowany inkunabuł o sygnaturze Inc.III.140 trafił do Biblioteki UMK w ramach przejmowania tzw. księgozbiorów zabezpieczonych. To, że wcześniej należał do Państwowej i Uniwersyteckiej Biblioteki w Królewcu, stwierdzono na podstawie tzw. cech drugorzędnych, tj. po literach napisanych bezpośrednio na skórze: Zz i po nalepce z sygnaturą: +1454. Pod nalepką w trakcie prac konserwatorskich odkryto cyfrę 60. Jest to sygnatura Biblioteki Zamkowej księcia Albrechta Hohenzollerna naniesiona ręką bibliotekarza Heinricha Zella[2]. Sygnatura znajduje się na zachowanym fragmencie skóry. Wiadomo z GW, że taki inkunabuł znajdował się w Królewcu. Pod koniec II wojny światowej, ze względów bezpieczeństwa, opisywany obiekt wraz z innymi cennymi książkami z Królewca trafił do miejscowości Karwiny koło Pasłęka, która w 1945 r. weszła w skład państwa polskiego. W 1947 r. ten fragment zbiorów królewieckich, już ze zbiornicy księgozbiorów w Pasłęku, został przewieziony do Biblioteki UMK w Toruniu. Można więc stwierdzić, że stamtąd właśnie pochodzi omawiany wolumin, choć nie ma pieczątki charakterystycznej dla kolekcji królewieckiej. Mogła ona znajdować się na początkowych kartach, które nie zachowały się.

Z opisu formalnego wynika, iż w kolofonie nie zawarto danych o miejscu druku, drukarzu i roku. Dane, że książkę tę wydrukował w Kolonii Ulrich Zell ok. 1473 r. fachowcy ustalili w oparciu o badania typograficzne i archiwalne. Na podstawie badań filigranistycznych można z kolei stwierdzić, że książka powstała nie wcześniej niż w 1475 r.[3] Ulrich Zell był pierwszym drukarzem kolońskim. Prowadził tam drukarnię w latach 1464-1503. Nie znamy dokładnej daty jego urodzin, wiemy, że zmarł ok. 1507 r. Dzieło Dialogus miraculorum... składa się z 12. ksiąg[4]. Napisane jest w formie dialogu między dojrzałym mnichem a nowicjuszem. Forma dialogu była bardzo nowoczesną i śmiałą metodą nauczania i przygotowania kandydatów na zakonników. Uczyła stawiania pytań i zmuszała uczących się do aktywności. Heisterbach zawarł w tym dziele swoje wieloletnie doświadczenia z pracy kształcenia nowicjuszy. Dzieło to przez kilka wieków wykorzystywane było w dydaktyce i formacji duchownej przyszłych zakonników. W omawianym utworze znajduje się 746 różnych historii hagiograficznych i przykładów cudów oraz wizji. Poszczególne księgi traktują kolejno: o dialogu (De conversione), o skrusze (De contritione), o wierze (De confessione), o pokusie (De tentione), o demonach (De daemonibus), o prostocie (De simplicitate), o Dziewicy Maryi (De Sancta Maria), o wizjach (De diversis visionibus), o Sakramencie Ciała i Krwi Pańskiej (De corpore Christi), o cudach (De miraculis), o śmierci (De morientibus) i ostatnia o karze lub chwale po śmierci (De praemio mortuorum). Dialogus miraculorum jest także doskonałym źródłem historii kultury i obyczajowości końca XII i początku XIII wieku, szczególnie dużo można się dowiedzieć z jego lektury na temat wierzeń w diabła i demony oraz ideologii prześladowań heretyków czy krucjat. Caesarius de Heisterbach był niewątpliwie obdarzony żywą wyobraźnią, ale współcześni badacze zarzucają mu, że mało troszczył się o prawdę historyczną. Konserwowany inkunabuł jest ważnym przykładem początków funkcjonowania pierwszych typografii. Jest cząstką ważnej kolekcji księcia Albrechta Hohenzollerna. Dzieło Caesariusa de Heisterbacha[5] jest dostępne w tłumaczeniach na języki nowożytne, na przykład niemiecki, w niemieckiej wersji Wikisource: http://de.wikisource.org/wiki/Dialogus_miraculorum.

W trakcie przeprowadzanych prac konserwatorskich odkryto pergaminowe paski z rękopiśmiennymi zapiskami, wszyte od środka w grzbiety składek. Po ich oczyszczeniu i wyprostowaniu udało się je złożyć w większe fragmenty. Stanowią części karty wyjętej z rękopisu, na której wyraźnie zarysowuje się linia złożenia karty i otwory po szyciu. Opracowanie naukowe tekstu przygotował dr Wojciech Szramowski; wynika z niego, że na paskach znajduje się tekst pisany wierszem w języku staroniemieckim, jest to prawdopodobnie część utworu biblijnego lub jego parafraza nawiązująca do Nowego Testamentu. Tekst jest zapisany w trzech kolumnach. Paski pergaminowe zawierające obustronny tekst zestawiono w trzech głównych blokach stanowiących całość. Kilku pasków nie udało się przyporządkować konkretnemu miejscu w tekście z tego względu, że w większości są pozbawione treści. Wszystkie paski stanowią prawdopodobnie części jednej karty jednego utworu. Pierwsza strona tekstu zestawionego z pasków pergaminowych zawiera siedem prologów, czyli tytułów rozdziałów zapisanych czerwonym atramentem. Jedynie cztery prologi zachowały się w całości. Tytuły tych rozdziałów brzmią: Von dem Herzogin Eufrodisius, Von Marien Ordenunge, Daz di iungern gingen uz predigen, Daz der Herzoge Ioseph und Marien vant. Druga strona tekstu posiada tylko jeden prolog, który brzmi: Daz Maria waz in syens Huse. Cały fragment traktatu składa się z 56. linijek tekstu z każdej ze stron. Jedynie w środkowej kolumnie tekst nie posiada ubytków, które powstały na skutek uszkodzenia oprawy i bloku książki od wybuchu pocisku z drugiej wojny światowej. Ubytek powstał w dolnej części grzbietu książki. Zdobienia inicjałów w analizowanym tekście są podobne do tych, które występują w rękopisie Rps 40/IV, przechowywanym w zbiorach Biblioteki Uniwersyteckiej w Toruniu. Rękopis o sygnaturze Rps 40/IV pochodzi z pierwszej połowy XV w. Tekst zapisany na paskach pergaminowych na podstawie kroju pisma można datować na koniec XIV lub początek XV wieku.

Ważnym elementem konserwowanego inkunabułu są znaki wodne. Wyróżnić można pięć rodzajów filigranów: wołek, delfin, Baranek Boży, litera "p" i litera "y"[6]. Restaurowany w ramach projektu Biblioteka Księcia Albrechta Pruskiego inkunabuł zachowany był w bardzo złym stanie. Nie zachowały się okładziny (pozostał jedynie fragment skórzanego grzbietu), co bardzo naraziło na zniszczenia blok książki. Brak również początkowych i końcowych kart. Uszkodzenia mechaniczne dotyczyły całego bloku. Inkunabuł zniszczył pocisk lub jego odłamek. Na skutek wybuchu lewy dolny narożnik został wyrwany w całej grubości bloku (szer. ok. 7 cm, wys. ok. 6 cm). Ubytek sięgał do dolnego zwięzu, przez co naruszone zostało szycie bloku. Składki powyżej 25. nie miały już połączenia z dolnym zwięzem. Następstwem wybuchu były również pęknięcia i przerwania kart w wielu miejscach bloku. Krawędzie ubytków i pęknięć były okopcone, poszarpane. Okopcenia widoczne były również na kartach w postaci szaroczarnych nalotów obejmujących duże płaszczyzny kart w pobliżu ubytków. Na skutek działania ciśnienia papier skurczył się w okolicach ubytku. Niechronione przez oprawę karty - szczególnie początkowe i końcowe - uległy zabrudzeniu, zakurzeniu i silnemu zagnieceniu. Niektóre karty miały ślady błota; kurz, brud, a zwłaszcza czarne drobinki sadzy głęboko wniknęły w papierowe podłoże.



Rys. 1. Stan sprzed konserwacji - uszkodzenia mechaniczne


Zachowany na grzbiecie fragment skóry był zabrudzony. Przesuszona skóra miała otarte lico, głównie na zwięzach, a także liczne drobne i większe pionowe spękania i przedarcia. Do połowy szerokości grzbietu skóra odspoiła się całkowicie od bloku książki. Spośród czterech skórzanych pasków, na które zszyto inkunabuł, tylko dwa środkowe zachowały się w całości. Górny i dolny miały urwane obydwa końce.

Pierwszym etapem przeprowadzonych prac, po założeniu dokumentacji opisowej i fotograficznej, był demontaż wykonany bez większych trudności na sucho. Poważnym problemem było oczyszczanie mechaniczne kart inkunabułu. Był to pracochłonny proces, wymagający ogromnej staranności i wielokrotnych powtórzeń w odstępach czasu. Od jego właściwego wykonania zależał dalszy etap pracy. Gumkami o różnym stopniu twardości usuwano zabrudzenia z powierzchni kart. Najsilniej zabrudzone miejsca oraz krawędzie ubytków i pęknięć papieru oczyszczano gumką elektryczną i skalpelami. Pozostawienie niedoczyszczonych krawędzi skutkować mogło powstawaniem brudnych granic między papierem a uzupełnieniami ubytków. Po oczyszczeniu kart wykonano próby wodne odporności inicjałów i rubrykowań. Czerwony barwnik okazał się być odporny, niebieski natomiast wymagał zabezpieczenia. Po przeprowadzonych próbach zabieg ten wykonano, stosując odpowiednią żywicę. Karty pojedynczo zanurzano w ciepłej wodzie, a w trakcie trwania kąpieli skalpelem doczyszczano krawędzie ubytków. Był to istotny moment, gdyż papier - bardzo zbity i twardy, w momencie mycia rozpulchnił się, co pozwoliło na jeszcze dokładniejsze doczyszczenie krawędzi i ich "rozwłóknienie" w celach właściwego przygotowania do połączenia z masą uzupełniającą w późniejszym etapie prac. Karty po wyjęciu z kąpieli przeklejano metylocelulozą w celu strukturalnego wzmocnienia papieru i pozostawiano do swobodnego wyschnięcia.



Rys. 2. Stan sprzed konserwacji


Najważniejszym i jednocześnie najtrudniejszym etapem prac było uzupełnianie ubytków. Zasadnicza trudność tego procesu polegała na tym, by uzupełnione ubytki, obecne w całej grubości bloku, w tej samej okolicy, nie spowodowały jego narośnięcia. Dodatkową trudność sprawiały te miejsca papieru, które w trakcie wybuchu uległy skurczeniu bądź rozciągnięciu. W momencie układania kart w maszynie trzeba było czuwać nad dokładnym dopasowaniem pękniętych fragmentów oraz nad tym, by w trakcie uzupełniania nie przemieszczały się i nie wracały do poprzednich deformacji. Przygotowano masę papierową o odpowiednim kolorze, optymalnym dla wszystkich kart, które przecież nie są jednakowe pod względem barwy w całej książce. Karty uzupełniano w maszynie. Po uzupełnieniu ubytku masę papierową wzmacniano bibułką japońską w miejscu grzbietu. Przeklejone metylocelulozą karty suszono w prasie. Po ustabilizowaniu masę papierową docinano do formatu kart i usuwano mechanicznie z marginesów. Dodatkowo naklejano drobne łatki z masy papierowej na krawędzi pęknięć papieru, by w ten sposób wzmocnić łączenia silnie pracujących, odkształconych w trakcie wybuchu miejsc. Kredkami scalono kolorystycznie tekst w okolicach uzupełnień i przy spoinach.

Karty złożono w składki, potem w blok. Na początek i na koniec dodano karty nowego papieru, dobranego kolorystycznie, w celu uzupełnienia brakujących składek - pierwszej i ostatniej. Z tego samego papieru dodano arkusze kart ochronnych. Blok książki po złożeniu zszyto na nowe paski skórzane (nawiązując do oryginalnego szycia) i oklejono grzbiet. Ponieważ nie zachowały się oryginalne deski okładzin, docięto nowe, wykorzystując w tym celu sezonowane deski dębowe, mające ponad 80 lat. Odpowiednio je sfazowano na krawędziach i wycięto otwory do przewleczenia skórzanych pasków zwięzów, pasków od zapinek i pasków od kapitałek. Tak przygotowane okładziny połączono z blokiem. Niezachowaną kapitałkę zrekonstruowano. W tym celu przygotowano pasek cienkiego płócienka i pogrubiono jego krawędź poprzez naklejenie skórzanego paska, następnie nićmi o dobranym kolorze i grubości uszyto kapitałkę, którą - podobnie jak oryginalną - doklejono do grzbietu. Końce zachowanych pasków pergaminowych oraz końce pasków skórzanych z nowej kapitałki wpuszczono w deski, w uprzednio wycięte zagłębienia. Na deski i grzbiet naciągnięto nową skórę. Górną krawędź skóry zawinięto na uszytą kapitałkę i przeszyto nićmi, odtwarzając oryginalny sposób szycia.



Rys. 3. Stan po konserwacji


Zachowany fragment skóry oczyszczano mechanicznie głównie od odwrocia, usuwając nawarstwienia kleju. Z lica usunięto na sucho nawarstwione miejscami zabrudzenia. W trakcie prac odklejono papierową nalepkę z sygnaturą. Odsłoniła się wówczas cyfra 60 pod sygnaturą Zz. Zdjętą z grzbietu kartkę z sygnaturą oczyszczono mechanicznie, umyto i zdublowano na bibułkę japońską, na metylocelulozę. Po konserwacji karteczkę naklejono na tylną wyklejkę od wewnętrznej strony okładziny. Skórę grzbietu, po oczyszczeniu mechanicznym i chemicznym, zbuforowano. Dalsze oczyszczanie i jednoczesne uelastycznianie przeprowadzono przy użyciu mleczka konserwatorskiego. Po przeprowadzonych zabiegach skóra grzbietu została naklejona na dolną jego część. Nowej oprawie postanowiono nadać formę historyzującą. Na okładzinach wykonano ślepe tłoczenia, nadając im formę charakterystycznych dla tego okresu podziału pól. Ich rozmieszczenie zaproponowano, nawiązując do opraw inkunabułów o królewieckiej proweniencji, znajdujących się w zbiorach Biblioteki Głównej UMK w Toruniu. Potem całą skórę zabezpieczono preparatem woskowym. Następnie zamontowano okucia, zapinki i paski. Do wykonania okuć i zapinek wykorzystano formy silikonowe zdjęte z tego typu elementów znajdujących się na wymienionych inkunabułach o królewieckiej proweniencji. Okucia i zapinki odlane zostały w mosiądzu, który spatynowano, a następnie zabezpieczono żywicą. Tak przygotowane zamocowano do oprawy za pomocą mosiężnych gwoździków. Deski od środka zaklejono grubą bibułą, która wypełniła nierówności (pomiędzy skórą a deską) i naklejono wyklejki. Wymontowane wcześniej ze środków składek pergaminowe paski z tekstem po oczyszczeniu delikatnie nawilżono w Goreteksie i wyprostowano. Po uporządkowaniu i złożeniu w większe fragmenty, paski połączono ze sobą i umocowano między dwoma przezroczystymi foliami wklejonymi w ramki z tektury bezkwasowej. W ten sposób zapewniono obustronny dostęp do zachowanego we fragmentach tekstu rękopisu. Inkunabuł po konserwacji został umieszczony w pudle ochronnym wraz z elementami wyjętymi w trakcie prac, które nie mogły być ponownie zastosowane, a są to: skórzane zwięzy wraz z nićmi, pergaminowe paski z tekstem oraz luźny fragment karty z tekstem. Tak zabezpieczone mogą być dostępne dla dalszych badań.



Rys. 4. Stan po konserwacji - opakowanie elementów


Obok przeprowadzonych opracowań naukowych i prac restauratorskich, wykonana została digitalizacja zabytku (kart i pasków pergaminowych). Wersje cyfrowe obiektów trafią do Kujawsko-Pomorskiej Biblioteki Cyfrowej. Dzięki realizacji projektu "Biblioteka Księcia Albrechta Pruskiego - konserwacja inkunabułu i rękopisu" odrestaurowano i zachowano dla następnych pokoleń kolejne, bardzo ważne dla światowej kultury dzieło. Jego zdigitalizowana wersja opublikowana na serwerze KPBC pozwoli na wykonywanie badań bez konieczności korzystania z cennego inkunabułu i narażania oryginału na niebezpieczeństwo powstawania kolejnych zniszczeń.

Przypisy

[1] Opracowanie historii zabytku: st. kustosz dypl. mgr Maria Strutyńska.

[2] Heinrich Zell (1518-1564) - niemiecki matematyk i kartograf urodzony w Kolonii. Studiował w Bazylei i Wittenberdze. W 1555 r. przybył do Królewca, gdzie został bibliotekarzem księcia Albrechta Hohenzollerna. Autor pierwszej mapy Prus. Inne formy nazwiska autora: Czell, Zellius, Zelius, Zeelius, Cellius. Opracowanie historii zabytku: st. kustosz dypl. mgr Maria Strutyńska.

[3] Znak wodny: litera "p" identyczny z: Piccard, 2, III, 70, papiernia w Utrechcie, 1475 r. - Gerhard Piccard, Wasserzeichen Buchstabe p. Stuttgart 1977, Teil 1, s. 28.

[4] Analiza formy, funkcji i treści: st. kustosz dypl. mgr Maria Strutyńska.

[5] Notka o autorze znajduje się w niemieckiej Wikipedii. [data dostępu 9 czerwca]. Dostęp w WWW: http://de.wikipedia.org/wiki/Caesarius_von_Heisterbach.

[6] Identyfikacja znaków wodnych: dr Wojciech Szramowski: - znak wodny: Baranek Boży, 39 x 48 mm, podobny do: Agneau pascal, nr 26, znak wodny o wymiarach 29,5 x 41 m, Chiny (Belg.), 1467; Bruxelles, A. Warianty podobne: papiernia w Commercy, 1470-1480; Damvillers, 1471; Namur, 1471-75, Etain, 1471-1504; Longwy, 1473; Barle-Duc, 1474; Maestricht, 1474; Bruges, 1474, Arras, 1474-75; Artois, 1475; Coblentz, 1475; Arlon, 1476; Boppart, 1477; Marville, 1478; Nancy, 1481; La Chaussee, 1481; Schlestadt, 1486; Cologne, 1477; Oxford, 1483; Delft, 1477; Utrecht, 1480 - C. M. Briquet, Les filigranes. Dictionnaire historiques des marques du papier des leur apparition vers 1282 jusqu`en 1600, t. I, Mansfield 2007, s. 20. - znak wodny: wołek, 54 x 60 mm, podobny do: Boeuf, nr 2781, znak wodny o wymiarach 29,5 x 43 mm, Etampes, 1446-48 - C. M. Briquet, Les filigranes, s. 197. - znak wodny: delfin, 30 x 47 mm, podobny do: Dauphin, nr 5824, znak wodny o wymiarach 29,5 x 43 mm, Troyes, 1475, warianty podobne - Troyes, 1477; Anvers, 1479 - C. M. Briquet, Les filigranes, s. 340-341. - znak wodny: litera "p" identyczny z: Piccard, 2, III, 70, papiernia w Utrechcie, 1475 r. - Gerhard Piccard, Wasserzeichen Buchstabe p. Stuttgart 1977, Teil 1, s. 28. - znak wodny: litera "y", 23 x 68 mm.

Literatura

  1. PÄSLER, R. G. Verzeichnis der Inkunabeln ehem. Staats- und Universitätsbibliothek Königsberg. Na prawach rękopisu egzemplarz odautorski Marii Strutyńskiej.
  2. TONDEL, J. Biblioteka zamkowa (1529-1568) księcia Albrechta Pruskiego w Królewcu. Toruń , Wydawnictwo UMK 1992. ISBN 83-231-0342-9.
  3. TONDEL, J. Eruditio et prudentia: die Schlossbibliothek Herzog Albrechts von Preussen: Bestandskatalog 1540-1548. Wiesbaden, Harrassowitz 1998. ISBN 3-447-04066-1.
  4. TONDEL, J. Książka w dawnym Królewcu Pruskim. Toruń, Wydawnictwo UMK 2001. ISBN 83-231-1263-0.
  5. TONDEL, J. Srebrna biblioteka księcia Albrechta Pruskiego i jego żony Anny Marii. Warszawa, Biblioteka Narodowa1994. ISBN 83-7009-143-1.
  6. STRUTYŃSKA, M. Alte Drucke Königsberger Provenienz Beständen der Universitätsbibliothek Torun. W: Königsberger Buch- und Bibliotheksgeschichte. Köln ; Weimar ; Wien : Böhlau Verlag, 2004. s. 547-562. ISBN 3-412-08502-2.
  7. STRUTYŃSKA, M. Katalog inkunabułów Biblioteki Uniwersyteckiej w Toruniu. Toruń, Wydawnictwo UMK 1995. ISBN 83-231-0597-9. Dostęp online w KPBC: http://kpbc.umk.pl/publication/17906.
 Początek strony



Konserwacja i restauracja inkunabułu Dialogus miraculorum... Caesariusa de Heisterbacha / Maria Strutyńska, Wojciech Szramowski, Ilona Miller// W: Biuletyn EBIB [Dokument elektroniczny] / red. naczelny Bożena Bednarek-Michalska - Nr 5/2009 (105) czerwiec/lipiec. - Czasopismo elektroniczne. - [Warszawa] : Stowarzyszenie Bibliotekarzy Polskich KWE, 2010. - Tryb dostępu: http://www.ebib.info/2010/105/a.php?strutynska_szramowski_miller. - Tyt. z pierwszego ekranu. - ISSN 1507-7187