Nr 7/2008 (98), Seniorzy w bibliotekach - projekty. Komunikat |
Barbara Główka
| |||
Tego lata mogłam praktycznie przekonać się, że przede mną - bibliotekarką starszego pokolenia - przynależność Polski do Unii Europejskiej otworzyła nowe możliwości! Polscy bibliotekarze mają bowiem możliwość korzystania z praktyk w bibliotekach państw Europy Zachodniej i ja z takiej okazji skorzystałam. Na początku sierpnia - w ramach programu Erasmus[1] adresowanego do instytucji naukowych państw Unii Europejskiej[2] - uczestniczyłam w tygodniowym szkoleniu w Wielkiej Brytanii. Odbyło się ono w bibliotece uczelni o tym samym profilu, co moja macierzysta Szkoła Główna Handlowa (na arenie międzynarodowej funkcjonująca jako Warsaw School of Economics), a mianowicie w bibliotece London School of Economics - LSE (po polsku o tej uczelni powiedziałoby się Londyńska Szkoła Ekonomiczna). Wróciłam z wieloma cennymi doświadczeniami! Nie bez znaczenia jest i to, że mogłam zweryfikować mój angielski, którego znajomość jest bardzo przydatna (a może nawet niezbędna) w pracy informacyjnej. Jeśli idzie o doświadczenie zawodowe, skorzystałam jeszcze więcej! Nim wciągnie mnie wir codziennej pracy (w mojej Alma Mater trwa jeszcze przerwa wakacyjna), chcę na gorąco przedstawić kalendarium mojego pobytu w British Library of Political and Economic Science (w przekładzie na język polski: Biblioteka Polityczno-Ekonomiczna Wielkiej Brytanii) i podzielić się wrażeniami. Poniedziałek 4 sierpnia. W godzinach przedpołudniowych wprost z lotniska Heathrow jadę do British Library of Political and Economic Science. W holu wita mnie sprawujący opiekę nad moim szkoleniem Graham Camfield, którego do tej pory znałam tylko z korespondencji e-mailowej. Sama za zgodą mojej dyrekcji wybrałam bibliotekę, w której mam być przeszkolona, i dział, którego funkcjonowanie mam poznać. Teraz ludzi, z którymi korespondowałam, poznaję osobiście! Mr. Camfield prowadzi mnie do kierowanego przez siebie działu Information Services (w tłumaczeniu dosłownym: Służby informacyjne), będącego odpowiednikiem Oddziału Informacji Naukowej, w którym pracuję od lat. Wręcza mi program szkolenia. Po przerwie na lunch w towarzystwie mojego opiekuna zwiedzam całą Library począwszy od czwartego piętra aż do drugiej sutereny. Biblioteka LSE dysponuje gmachem o pięciu kondygnacjach, gdzie w wolnym dostępie (w zamkniętych magazynach znajdują się tylko zbiory specjalne) do dyspozycji użytkowników są 4 000 000 woluminów. Od G. Camfielda dostaję elektroniczną kartę-klucz (podobną do karty bankomatowej), dzięki której drzwi biblioteki mają się przede mną otwierać jak przed każdym miejscowym użytkownikiem. Taka karta stanowi zabezpieczenie przed ewentualną kradzieżą i jest sprzężona z elektroniczną bramką bezpieczeństwa. Tutejsza książnica ma, tak jak moja biblioteka, ponad stuletnią historię. Jej zbiory, podobnie jak książki z Czytelni Ogólnej Biblioteki SGH, są ułożone według klasyfikacji Library of Congress (Biblioteki Kongresu) w Waszyngtonie. Moja placówka umożliwia dostęp do zaledwie 15% swoich zbiorów, natomiast w Bibliotece London School of Economics aż 95% zbiorów wprowadzono do komputerowego katalogu i można korzystać z nich on-line! Czytelnik może wypożyczać i zwracać książki bez potrzeby uciekania się do pomocy personelu - istnieją bowiem specjalne samoobsługowe maszyny do wypożyczania zastępujące bibliotekarzy, co się szczególnie przydaje w dni wolne od pracy i weekendy. Po skończonych zajęciach czerwoną linią metra docieram do hotelu Prince William (Książę William) w centrum Londynu i melduję się. Miejsce zamówiłam z dużym wyprzedzeniem przez Internet. Zgodnie z regułą praktyk Erasmusa, instytucja przyjmująca nie troszczy się o zakwaterowanie zainteresowanego, a koszty pobytu opłaca się z przyznawanego na taką okoliczność stypendium. Wtorek 5 sierpnia. Mój drugi dzień w bibliotece zaczyna się od spotkania z całym zespołem Information Services - OIN. Takie zebrania kierownika z pracownikami odbywają się raz w tygodniu. Przed omówieniem bieżących spraw działu G. Camfield przedstawia mnie swojemu zespołowi. Dalszym punktem szkolenia tego dnia jest spotkanie z osobą prowadzącą Centrum Dokumentacji Europejskiej w British Library of Political and Economic Science. Moja macierzysta biblioteka posiada jedno z najstarszych Centrów Dokumentacji Europejskiej w Polsce i kierownictwu zależało na wymianie doświadczeń z analogiczną placówką w Londynie.
Środa 6 sierpnia. Jedna z bibliotekarek - Rowena - opowiada o pracy Information Services, na którą składa się praktyczna praca z użytkownikiem, czyli obsługa Information Desk (stanowiska informatorów), szkolenie studentów, pracowników i pozostałych użytkowników. Kolejna osoba przybliża mi zawartość posiadanych przez bibliotekę baz danych. Ja opowiadam, czym dysponuje mój Oddział Informacji Naukowej, czyli wymieniamy się doświadczeniami. Demonstrują mi także specjalny typ poszukiwania literatury przez wiele baz, platform e-learningowych, katalogów różnej szczegółowości, słowem, całą dziedzinę na raz, czyli cross searching (przeszukiwanie na wskroś). Przeszukiwanie to prezentuje Dave, młody absolwent London School of Economics, zajmujący w swojej bibliotece nieznane mi stanowisko…. właśnie cross searchera. Ten młody człowiek pracuje głównie dla potrzeb całych programów naukowych, realizowanych przez wydziały i większe komórki naukowe odwiedzanej przeze mnie uczelni. Czwartek 7 sierpnia. Młoda i sympatyczna Michelle prezentuje mi ciekawą inicjatywę British Library of Political and Economic Science - pośrednictwo w udostępnianiu prac badawczych prowadzonych w LSE w open acces (czyli w nieskrępowanym dostępie do publikacji). Pracownicy uczelni zgłaszają się do niej z informacjami o własnych, znajdujących się w fazie oczekiwania na druk, artykułach i książkach, a bibliotekarka umieszcza je na stronie WWW, tak aby można je było przeczytać wcześniej, niż pozwala na to proces edytorski. Michelle informuje mnie także o nowej inicjatywie bibliotek specjalnych. Otóż biblioteki ekonomiczne europejskich uczelni (jest ich już kilkanaście) zawiązały konsorcjum w celu efektywniejszego i szybszego informowania swoich placówek, a także szerszego grona użytkowników, o nowych osiągnięciach z zakresu ekonomii w trybie open access. Tego dnia znajduje dla mnie czas pani dyrektor British Library of Political and Economic Science, Jean Sykes, i spędzamy godzinę na przyjemnej rozmowie. Piątek 8 sierpnia. G. Camfield prezentuje mi zasady kompletowania zbiorów bibliotecznych. W strukturze British Library of Political and Economic Science funkcja typowania książek do zbiorów wpisana jest w kompetencje Information Services (inaczej niż w mojej bibliotece, w której wyszukiwaniem pozycji do księgozbioru zajmuje się Oddział Gromadzenia Zbiorów). Szef Information Services urządza mi cały pokaz ze slajdami i podkładem muzycznym obrazujący ideę selekcji książek pod względem przydatności dla uczelnianej biblioteki ekonomicznej. Potem zapoznaję się z pracą działu zwanego tu Archives (którego odpowiednikiem w mojej bibliotece jest Oddział Zbiorów Specjalnych). Oglądam najciekawsze zbiory specjalne, m.in. szereg zdjęć fotograficznych wykonanych w Afryce przez znanego polskiego podróżnika i antropologa kultury, Bronisława Malinowskiego. Po południu zapoznaję się z pracą działu zajmującego się edycją International Bibliography of Social Sciences (Międzynarodowa bibliografia z zakresu nauk społecznych), która istnieje zarówno w wersji papierowej, jak i w formie bazy danych dostępnej on-line ze strony WWW British Library of Political and Economic Science. Pod koniec dnia obieram z rąk G. Camfielda potwierdzenie odbycia szkolenia, które przedstawię na SGH. Sobota 9 sierpnia. Rano rejsowym samolotem LOT-u wracam do Warszawy. Minęło parę tygodni od mojego powrotu do Warszawy i do pracy. Jak widać z rozkładu zajęć, mój wyjazd wymagał sporej mobilizacji - myślę jednak, że warto było pojechać dla samych zdobytych wiadomości i ze względu na język. A poza tym przyjemnie jest powiększyć grono znajomych o nowe interesujące osoby. Jestem teraz z tamtymi sympatycznymi koleżankami w stałym kontakcie e-mailowym! PRZYPISY[1] Program Erasmus, którego nazwa nawiązuje do imienia Erazma z Rotterdamu, został powołany w roku 1987 z myślą o propagowaniu i ułatwianiu wymiany […] między uczelniami krajów Wspólnoty Europejskiej. Zob. Program Erasmus. W: Uniwersytet Ekonomiczny we Wrocławiu [on-line]. [dostęp 27 sierpnia 2008]. Dostępny w World Wide Web: http://www.ue.wroc.pl/wspolpraca/588/program_erasmus.html. [2] Wymiana pracowników […] w ramach programu ERASMUS może być realizowana tylko i wyłącznie z instytucjami z krajów członkowskich UE. Zob. Procedury przedwyjazdowe. Zasady realizacji krótkoterminowych wyjazdów pracowników administracyjnych w celach szkoleniowych (OSM) w ramach programu ERASMUS w roku akademickim 2008/2009. W: Szkoła Główna Handlowa w Warszawie [on-line]. [dostęp 27 sierpnia 2008]. Dostępny w World Wide Web: http://www.sgh.waw.pl/uczelnia/wspolpraca/socrates/aktualnosci/kn0809. |
| |||