ebib 
Nr 6/2010 (115), Nowy wymiar zabezpieczania zasobów. Artykuł
 poprzedni artykuł następny artykuł   

 


Aneta Januszko-Szakiel
Krakowska Akademia im. Andrzeja Frycza Modrzewskiego

Nowy wymiar zabezpieczania elektronicznych zasobów


Wprowadzenie

Z uwagi na szybko postępujący rozwój technologiczny oraz wywoływane nim ciągłe zmiany technologii zapisu i odczytu publikacji elektronicznych instytucje biblioteczne stoją przed pilnym zadaniem opracowania strategii postępowania z zasobami elektronicznymi, która zagwarantuje zachowanie ich użyteczności, w sensie autentyczności, integralności oraz poufności w długim czasie, czyli pozwoli obecnym oraz przyszłym użytkownikom odczytać i interpretować zapisy cyfrowe stanowiące dziedzictwo nauki i kultury. Długoterminową archiwizację zasobów cyfrowych postrzega się jako pokaźne rozszerzenie spektrum dotychczasowej działalności instytucji bibliotecznych, przyjęcie kolejnych poważnych obowiązków i realizację wielu nowych zadań. Środowiska biblioteczne rozumieją, że zabezpieczenie zasobów cyfrowych wymaga dużo większej staranności aniżeli zasobów analogowych oraz że potrzebna jest przemyślana i konsekwentna taktyka działań; akceptują nowe zadania i, na miarę możliwości oraz wiedzy, przystępują do działań archiwizacyjnych. Świadczą o tym podejmowane przez biblioteki narodowe wielu krajów, próby tworzenia programów długoterminowej archiwizacji zasobów cyfrowych oraz realizowane projekty, w wyniku których powstają prototypy archiwalnych systemów depozytowych oraz próby określenia, z jakimi organizacyjnymi, technicznymi, prawnymi i ekonomicznymi zadaniami powinny liczyć się instytucje przystępujące do archiwizacji obiektów.

Problematyka długoterminowej ochrony cyfrowych zasobów bibliotecznych została podjęta w polskich instytucjach bibliotecznych z około piętnastoletnim opóźnieniem w stosunku do instytucji pamięci krajów zaawansowanych w archiwistyce cyfrowej. Najwcześniej prace badawcze w zakresie metod ochrony zasobów stanowiących cyfrowe dziedzictwo nauki i kultury podjęto w Australii i Ameryce, nieco później w krajach europejskich, takich jak Anglia, Holandia i Niemcy. Obecnie instytucje pamięci tych krajów mają największe doświadczenia i wytyczają kierunki rozwoju w zakresie ochrony światowego zasobu cyfrowego. Na podstawie piśmiennictwa przedmiotu oraz analizy raportów z wybranych projektów realizowanych w tych krajach możliwe jest odtworzenie historii przystępowania instytucji bibliotecznych do zadań archiwizacyjnych oraz przegląd metod stosowanych w archiwistyce cyfrowej – od najwcześniejszych, czyli tworzenia muzeów komputerowych, po współczesne, polegające na tworzeniu profesjonalnych repozytoriów cyfrowych zasobów.

Długoterminowa archiwizacja zasobów cyfrowych – podstawowe pojęcia

Termin długoterminowa archiwizacja zasobów cyfrowych (ang. long term archiving, niem. Langzeitarchivierung) oznacza nie tylko zgromadzenie i przechowanie publikacji elektronicznych w długim czasie, lecz także zapewnienie ich długoterminowej użyteczności, rozumianej jako dostępność, możliwość odczytania i prezentacji ich treści w formie zrozumiałej dla użytkownika, zarówno obecnie, jak i w najbardziej odległej przyszłości[1]. W wypowiedziach na temat systemów archiwalnych, projektowanych i implementowanych w bibliotekach i archiwach narodowych, zakłada się, że ich zadaniem ma być długoterminowa, tj. trwająca ponad sto lat, ochrona zbiorów cyfrowych[2]. W wypowiedziach tych pojawia się również koncepcja, według której archiwizacja długoterminowa oznacza pełnienie zadań ochrony zbiorów elektronicznych przez określony zespół ludzi do czasu, kiedy zadania te przejmie zespół następczy, zdolny do ich kontynuacji[3]. Do polskojęzycznej terminologii z tego zakresu wprowadzono termin ochrona informacji cyfrowych i zdefiniowano go jako […] zbiór rozwiązań służących zapewnieniu ciągłości dostępu do materiałów należących do dziedzictwa cyfrowego w okresie, w którym ciągłość taka jest pożądana[4]. Dostępność materiału cyfrowego jest przy tym utożsamiana z zachowaniem środków, które będą w stanie zapewnić dostęp do autentycznej treści dokumentu i umożliwią jego wykorzystanie zgodnie z pierwotnym celem.

Ochrona użyteczności dokumentu cyfrowego jest zapewniona wówczas, gdy użytkownik ma pewność, że treść dokumentu, którą czyta, słucha, ogląda, a także na którą powołuje się w swych opracowaniach, jest autentyczna i niezafałszowana, tzn. że pochodzi od autora i od dnia opublikowania nie uległa zmianie; przedstawia dokładnie to, co było zamierzeniem twórcy[5]. Za podstawowy cel procesu ochrony zasobów cyfrowych należy zatem uznać zapewnienie ich autentyczności i integralności[6]. Integralność zasobów wiąże się przede wszystkim z ich kompletnością[7]. W procesie ochrony powinny zostać wyeliminowane wszelkiego rodzaju nieupoważnione i niewłaściwe modyfikacje na chronionych obiektach. Z technicznego punktu widzenia pojęcie modyfikacji jest opisywane jako zmiana wartości danych, wstawienie lub usunięcie danych[8]. Integralność może zostać naruszona przez celowe działanie nieuprawnionego użytkownika, błędy i zaniedbania uprawnionego użytkownika, wirusy komputerowe lub inne programy szkodliwe, awarie sprzętu, kanałów komunikacyjnych, zasilania, błędy oprogramowania[9]. Z pojęciem integralności związane jest pojęcie niezmienności danych, a więc brak możliwości dokonania jakichkolwiek zmian, zarówno nieautoryzowanych, jak i autoryzowanych[10].

W literaturze przedmiotu wśród celów, którym długoterminowa archiwizacja ma służyć, obok ochrony dostępności, użyteczności, autentyczności i integralności dokumentów cyfrowych wymienia się także poufność. Pod tym pojęciem należy rozumieć stan, w którym dokument nie jest i nie może być ujawniony osobom nieupoważnionym. Zapewnienie poufności dokumentu może wynikać z takich przesłanek jak: ochrona prywatności i interesów własnych deponenta, ochrona interesów instytucji archiwizującej, czyli depozytariusza, obowiązujące akty prawne[11]. Reasumując, zabiegi ochrony bibliotecznych zasobów cyfrowych powinny sprostać oczekiwaniom użytkowników, którzy zarówno obecnie, jak i w przyszłości będą chcieli zidentyfikować, wyszukać, odczytać i interpretować interesujące ich dokumenty zapisane w formie elektronicznej. Będą oczekiwali, że dokumenty te będą dostępne, kompletne oraz wiarygodne.

Rozwój problematyki długoterminowej archiwizacji bibliotecznych zasobów cyfrowych

Organizowanie procesów długoterminowej archiwizacji publikacji elektronicznych w instytucjach bibliotecznych na świecie rozpoczęto w latach 1993–1995 ubiegłego stulecia. W 1993 r. dyskusję na temat potrzeby działań archiwizacyjnych podjęto w National Library of Australia. Na posiedzeniu przedstawicieli australijskich instytucji pamięci, głównie bibliotek i archiwów, ustalono sposoby działania na rzecz ochrony materiałów zapisanych w postaci elektronicznej. Powołana została wówczas australijska grupa „PADI – Preserving Access to Digital Information[12], której celem jest przede wszystkim projektowanie i rozwój narodowej strategii oraz opracowywanie wytycznych dla długoterminowej ochrony dostępności i użyteczności zasobów cyfrowych w Australii. Ponadto do zadań PADI należy tworzenie i utrzymywanie serwisu WWW, stanowiącego platformę informacyjną oraz promocyjną wszelkich działań. PADI identyfikuje, relacjonuje i propaguje nowe inicjatywy archiwizacyjne, podejmowane przez instytucje pamięci w świecie, pełni rolę forum współpracy środowisk uczestniczących w systemie tworzenia, ochrony i udostępniania zasobów kultury i nauki[13].

W 1993 r. prace badawcze nad archiwizowaniem dokumentów cyfrowych podjęto także w Stanach Zjednoczonych Ameryki Północnej, z inicjatywą utworzenia archiwum zasobów cyfrowych wyszła The National Archives and Records Administration (NARA). Po mozolnych próbach odczytu informacji zapisanych w najstarszych plikach z 1960 r. uzmysłowiono sobie, że zachowanie użyteczności dokumentów elektronicznych wymaga przemyślanej, długoterminowej taktyki działań. W konsekwencji rozpoczęły się intensywne prace nad tworzeniem Electronic Records Archives (ERA) oraz ustaleniem programu jego działania[14]. Z kolei Library of Congress zainteresowała się archiwizacją zasobów w toku realizacji projektu digitalizacji zbiorów bibliotecznych „American Memory”, zapoczątkowanego w roku 1990[15]. Na lata 1996–2000 przewidziano realizacje projektu National Digital Library Program, którego przedmiotem było przyjęcie odpowiedzialności za kolekcję digitalizatów powstałą w projekcie „American Memory” i zdefiniowanie sposobów jej ochrony w długim czasie[16]. W roku 2000 Kongres Stanów Zjednoczonych oficjalnie zatwierdził amerykański program ochrony zasobów cyfrowych – National Digital Information Infrastructure and Preservation Program (NDIIPP)[17].

W Ameryce badania w zakresie długoterminowej archiwizacji publikacji elektronicznych zostały podjęte również przez Research Library Group (RLG). W 1994 r. powołana została grupa robocza „Task Force on Archiving of Digital Information”, której celem było zidentyfikowanie i zdefiniowanie najważniejszych zagadnień związanych z ochroną zasobów cyfrowych, gromadzonych głównie w bibliotekach. Raport z wynikami prac grupy roboczej, opublikowany w maju 1996 r. przez RLG należy do prekursorskich opracowań i dzięki temu ma światową sławę, w całości odnosi się do najistotniejszych kwestii długoterminowej ochrony zasobów cyfrowych. Raport stał się podstawą prac archiwizacyjnych nie tylko w Ameryce, lecz także w wielu instytucjach pamięci innych krajów[18].

Równolegle z powyższymi problematyka długoterminowej archiwizacji elektronicznych zbiorów instytucji pamięci stała się przedmiotem uwagi instytucji europejskich. Zarówno w Holandii, jak i w Niemczech pierwsze dyskusje na temat ochrony publikacji elektronicznych podjęto w roku 1995; nieco później, na przełomie lat 1998–2000, w krajach tych rozpoczęto organizowanie konkretnych działań archiwizacyjnych[19]. W 2001 r. do prac nad długoterminową ochroną zbiorów elektronicznych przystąpiono również w Wielkiej Brytanii, powołana została wówczas koalicja Digital Preservation Coalition (DPC), której powierzono odpowiedzialność za ochronę brytyjskiego zasobu cyfrowego[20]. Za podstawę swoich działań DPC przyjęła wyniki prac badawczych, podejmowanych w Wielkiej Brytanii w połowie lat 90. XX w., koncentrujących się wokół zagadnień tworzenia i zabezpieczania zasobów cyfrowych. Wyniki badań opublikowano w roku 1998. Na ich podstawie opracowano pierwszą wersję strategii ochrony cyfrowych zasobów w Wielkiej Brytanii[21].

Obecny stan wiedzy z zakresu długoterminowej archiwizacji zasobów cyfrowych wynika z międzynarodowej współpracy licznych organizacji i instytucji, głównie bibliotecznych, archiwalnych i muzealnych. Najważniejsze z nich to: Research Library Group (RLG)[22], Online Computer Library Center (OCLC)[23], National Archives and Records Administration (NARA)[24], Library of Congress – National Digital Information Infrastructure and Preservation Program (NDIIPP)[25], The Digital Preservation Coalition (DPC)[26], Nestor – Network of Expertise in Long-term Storage of Digital Resources (niem. Kompetenznetzwerk Langzeitarchivierung)[27], U.S. Center for Research Libraries (CRL)[28], Digital Curation Center (DCC)[29] oraz australijska grupa Preserving Access to Digital Information (PADI). Dotychczasowe ustalenia w zakresie długoterminowej archiwizacji publikacji elektronicznych, wynikające z działalności wymienionych instytucji oraz opublikowanych przez nie wyników prac, przedstawiono w dniach 20–21 kwietnia 2007 r., podczas konferencji zorganizowanej we Frankfurcie nad Menem przez Deutsche Nationalbibliothek oraz niemiecką grupę roboczą do spraw długoterminowej archiwizacji Nestor. Konferencja odbyła się pod hasłem przewodnim: Długoterminowa archiwizacja. Strategie i praktyka współpracy europejskiej[30]. W jednej z prezentowanych wypowiedzi dokonano krótkiej charakterystyki stanu wiedzy na temat długoterminowej archiwizacji publikacji elektronicznych. Otóż długoterminowa ochrona zasobów cyfrowych była postrzegana jako wyzwanie przed dziesięcioma laty i tak jest nadal. Zabezpieczenie cyfrowego dziedzictwa kultury i nauki wciąż jest dylematem, rozpatrywanym na łamach piśmiennictwa, w audycjach radiowych i telewizyjnych, także podczas licznych konferencji. Wyzwanie polega na pokonaniu wielu organizacyjnych, technicznych, prawnych oraz ekonomicznych problemów związanych z zabezpieczeniem dostępu i użyteczności ogromnej i wciąż wzrastającej, liczby heterogenicznych zasobów cyfrowych. Podczas konferencji stwierdzono, że liczba cyfrowych publikacji rośnie w dużym tempie i wiele z nich nie ma odpowiedników w wersji tradycyjnej. Jest oczywiste, że instytucje pamięci potrzebują wsparcia w działaniach na rzecz długoterminowej archiwizacji, że programy i narzędzia wspomagające, póki co, mają charakter prowizoryczny i są często obarczone błędami. Ich obecność i stosowanie są jednak potrzebne, gdyż stanowią podstawę dla rozwoju i doskonalenia programów ochrony. Ponadto ustalono, że zachowanie dziedzictwa cyfrowego ma sens tylko wówczas, gdy nie stanowi idei samej w sobie, lecz jest osadzone w szerszym, europejskim i światowym kontekście polityki informacyjnej, odbywa się z założeniem, że ma służyć realizowanym obecnie oraz planowanym w przyszłości procesom edukacyjnym, naukowym i badawczym. Jeszcze do niedawna o długoterminowej archiwizacji toczono rozmowy w bardziej hermetycznych kręgach, dziś jednak zapotrzebowanie na wiedzę z tego zakresu jest bardzo szerokie. Archiwizacja zasobów cyfrowych przestała być zadaniem dla pojedynczych instytucji lub krajów, obecnie dostrzega się olbrzymią potrzebę konsolidacji sił i kooperacji na światową skalę. Stało się oczywiste, że edukacji i nauce światowej będą potrzebne wszelkie zasoby cyfrowe, więc bez względu na podziały i różnice instytucje pamięci powinny połączyć swe siły na rzecz opracowania światowej strategii długoterminowej ochrony cyfrowego dziedzictwa.

W instytucjach europejskich obecnie mówi się o archiwizacji jako wyzwaniu europejskim, ale należy spodziewać się, że z czasem będzie to wyzwanie światowe. Każda instytucja pamięci na świecie powinna wypełniać swój obowiązek ochrony dziedzictwa. Najistotniejsza kwestia obecnych rozważań, to szukanie szans na alians ewentualnych strategii narodowych. Nie wypracowano dotychczas rozwiązań gotowych i gwarantujących sukces w zakresie długoterminowej archiwizacji, które mogłyby być wdrażane w bibliotekach i innych instytucjach pamięci. Istnieje wiele propozycji, rozmaitych organizacyjno-technicznych konstelacji działań, które jednak mogą być dla bibliotek problematyczne. Centralnym punktem obecnych dyskusji i działań jest ustalanie kryteriów wiarygodności dla repozytoriów cyfrowych[31]. Wiadomo również, że tylko nieliczne kraje podejmują inicjatywy na rzecz ochrony dziedzictwa cyfrowego; ograniczenia działań wielu krajów wynikają z biernej postawy, podyktowanej oczekiwaniem na odgórne normy międzynarodowe. Należy jednak liczyć się z możliwym problemem ich dopasowania do lokalnych możliwości. Dlatego tak istotne jest – również dla polskich instytucji bibliotecznych – możliwie sprawne przyłączanie się do międzynarodowych inicjatyw, rozpoznawanie wdrożonych i rekomendowanych rozwiązań archiwizacyjnych oraz próba szacowania możliwości ich zastosowania na rodzimym gruncie.

W Polsce problematyka długoterminowej archiwizacji jest, niestety, wciąż jeszcze mało rozpoznana. Polskie instytucje biblioteczne są zaawansowane w projektach digitalizacji i tworzenia polskich zasobów cyfrowych. Na podstawie analizy literatury przedmiotu oraz wyników prowadzonych badań[32] można wnioskować, że tylko nieliczni ich przedstawiciele dysponują wiedzą o tym, że archiwizacja cyfrowego materiału jest konieczna oraz że złożoność problemu jest ogromna. Tylko nieliczni zdają sobie sprawę z dużych potrzeb badawczych w tym zakresie oraz że badania powinny koncentrować się na ustaleniu ogólnopolskiego normatywu, z uwzględnieniem rozwiązań już istniejących i sprawdzonych, by możliwa była konsolidacja z zasobami archiwalnymi na poziomie krajowym i międzynarodowym[33]. Obecnie brakuje nam wiążących deklaracji o ochronie polskiego dziedzictwa cyfrowego. Pewnym przełomem okazały się pierwsza, a następnie druga konferencja „Polskie Biblioteki Cyfrowe” zorganizowane przez Poznańskie Centrum Superkomputerowo-Sieciowe w dniach 24–25 listopada 2008 r. oraz 8–10 grudnia 2009 r., podczas których stwierdzono, że archiwizacja zasobów cyfrowych powinna stać się jednym z kierunków rozwoju polskich bibliotek cyfrowych oraz że Polsce jest potrzebny krajowy magazyn danych – jest to niewątpliwie historyczny moment. Zasadniczą zmianę i duży krok naprzód w działalności polskich instytucji pamięci odnośnie tworzenia i ochrony zasobów cyfrowych zapowiada Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego w opublikowanym we wrześniu 2009 r. Programie digitalizacji dóbr kultury oraz gromadzenia, przechowywania i udostępniania obiektów cyfrowych w Polsce 2009–2020. Z treści dokumentu wynika, że najbliższe dziesięciolecie w polskich instytucjach pamięci, będzie dedykowane przede wszystkim działaniom archiwizacyjnym. W raporcie MKiDN plasuje się bezpieczną i długoterminową archiwizację polskich zasobów cyfrowych w szeregu zadań najpilniejszych[34].

W Polsce wymienia się obecnie kilka nazw projektów z zakresu przechowywania i archiwizacji materiałów cyfrowych. Jeden z nich o nazwie „Krajowy Magazyn Danych”, którego koordynatorem jest Poznańskie Centrum Superkomputerowo-Sieciowe, ma na celu zbudowanie krajowego systemu przechowywania danych. W założeniu system ma zapewnić m.in. wiarygodność i bezpieczeństwo przechowywanych danych[35]. Kolejny projekt jest związany z utworzeniem Narodowego Archiwum Cyfrowego (NAC), a jego inicjatorem jest Naczelna Dyrekcja Archiwów Państwowych. NAC zostało powołane w marcu 2008 r., m.in. w celu archiwizacji materiałów cyfrowych[36]. Należy także dostrzec działania polskiej Biblioteki Narodowej, związane z budowaniem bezpiecznego repozytorium cyfrowego przechowującego wszystkie typy dokumentów cyfrowych[37]. Projekt „Narodowe Repozytorium Dokumentów Elektronicznych” Biblioteki Narodowej jest opracowywany z myślą o zdeponowaniu i zabezpieczeniu dorobku działalności digitalizacyjnej wielu ośrodków w Polsce[38].

Ekonomiczne zagadnienia ochrony zasobów cyfrowych

Prace planistyczne w zakresie długoterminowej archiwizacji bibliotecznych zasobów cyfrowych rozpoczyna się zazwyczaj od ustalenia stabilnych i długoterminowych podstaw finansowania działań archiwizacyjnych. Uzasadnione jest uświadomienie wagi problemu i zaangażowanie organizacji rządowych w prace nad tworzeniem narodowego programu archiwizacji. Zrozumienie problemu, wsparcie merytoryczne oraz zapewnienie finansowania, daje niezbędne podstawy do opracowania, wdrożenia i konsekwentnego realizowania programu ochrony zasobów cyfrowych w długim czasie. Dużym ułatwieniem byłby dokument posiadający moc prawną. Konieczne jest również, choćby orientacyjne, wskazanie rozmiaru kosztów, z którymi należy się liczyć, podejmując takie działania.

Kalkulowanie kosztów długoterminowej ochrony zasobu cyfrowego określonej objętości jest wciąż kwestią otwartą. Na podstawie opracowań przedmiotu oraz dokumentacji zrealizowanych projektów[39] możliwe jest wymienienie jedynie podstawowych grup kosztów w archiwizacji zasobów cyfrowych. Są to koszty początkowe:

  • pozyskanie wiedzy o stosowanych rozwiązaniach w cyfrowej archiwistyce,
  • utworzenie stanowisk pracy,
  • pozyskanie stosownego wyposażenia, głównie technicznego dla nowych stanowisk pracy,
  • planowanie, organizacja,
  • konsultowanie,
  • ogłaszanie przetargów itd.

Następna grupa to koszty zaopatrzenia: zaprojektowanie i zbudowanie systemu depozytowego wraz z potrzebną infrastrukturą, zaprojektowanie i stworzenie stosownego oprogramowania bądź opłat licencyjnych na system zarządzania archiwum. Możliwe jest również skorzystanie z oprogramowania typu Open Source Software, ale wówczas kosztowne może okazać się jego dostosowanie do zakładanych potrzeb, zaprojektowanie i stworzenie stosownych środków zabezpieczenia dostępu do zasobów, zatrudnienie nowych pracowników (specjalistów) bądź szkolenie, kształcenie czy dokształcanie personelu już zatrudnionego. Kolejne koszty to te zapewniające bieżące działanie:

  • wprowadzenie zgromadzonych już zasobów cyfrowych do archiwum,
  • przyjmowanie i wprowadzanie nowych danych,
  • energia,
  • sporządzanie kopii zapasowych,
  • regularna kontrola dostępności zasobów,
  • środki bezpieczeństwa, ochrony,
  • utrzymanie, konserwacja i zwiększanie pojemności archiwum,
  • bieżące koszty licencyjne,
  • ewentualne składki z racji przynależności do określonych konsorcjów, ugrupowań, organizacji etc.

Koszty programów ochrony dziedzictwa cyfrowego, zwłaszcza te długoterminowe, trudno jest oceniać z powodu mnogości czynników niepewnych, takich jak przyszłe zmiany w technologiach bądź bardzo długie horyzonty czasowe działań. Należy jednak liczyć się z tym, że koszty organizacji i utrzymania archiwum cyfrowego będą wysokie[40] i będą kształtować się rozmaicie, w zależności od specyfiki i celów działania poszczególnych archiwów, przede wszystkim od ilości, różnorodności i stanu technicznego cyfrowej kolekcji archiwalnej, a także od oczekiwań deponentów i użytkowników oraz zobowiązań archiwów w stosunku do nich[41].

Jakkolwiek koszty działań na rzecz ochrony zasobów cyfrowych są wysokie, to prawdopodobnie koszty konsekwencji braku tychże działań będą jeszcze większe. Otóż według danych z roku 1995,, prezentowanych podczas spotkania grupy roboczej ISO Archiving Standards, podano do wiadomości, że roczny koszt zachowania jednego megabajta zapisów elektronicznych stworzonych w sektorze inżynieryjnym wynosi 5–7 USD, ale aż 1250 USD kosztowałoby ich odtworzenie, gdyby zapisy te zostały utracone lub zniszczone[42]. Podsumowując, niezbędnym elementem składowym programów ochrony zasobów cyfrowych jest model ich finansowania i ciągła dostępność źródeł finansowych. Menedżerowie programów powinni opracowywać długoterminowe modele działań i jednocześnie znajdować źródła finansowania, z gwarancją ich płynnego następstwa w długim czasie[43]. Nie ma obecnie pewności, jak będą kształtować się koszty procesu długoterminowej archiwizacji w przyszłości, jednak pewne jest, że na samym jego początku wyasygnowane zostać muszą potężne sumy na zaprojektowanie, stworzenie i uruchomienie profesjonalnego systemu archiwalnego. Finansowanie realizowanych na świecie projektów długoterminowej archiwizacji publikacji elektronicznych odbywa się głównie z pomocą dotacji państwowych. Autorzy projektów wnioskują o ich finansowanie bądź współfinansowanie do organizacji, instytucji, fundacji wspierających badania oraz rozwój sektora nauki i kultury, zwykle dąży się do zaangażowania w tego typu projekty władz państwowych.

Organizacyjne zagadnienia ochrony zasobów cyfrowych

Wśród najistotniejszych zagadnień organizacyjnych dotyczących ochrony bibliotecznych zasobów cyfrowych w literaturze przedmiotu wymienia się diagnozę stanu publikacji elektronicznych zgromadzonych i przechowywanych w instytucjach bibliotecznych oraz ocenę i selekcję materiałów, które z racji szczególnej wartości zasługują na ich włączenie do długotrwale archiwizowanej kolekcji[44]. W związku z tym pierwszym praktycznym zadaniem polskich bibliotek powinno być rozpoznanie stanu ilościowego i jakościowego zgromadzonych zasobów cyfrowych oraz stworzenie dokumentacji informującej o:

  • liczbie publikacji elektronicznych zgromadzonych i przechowywanych w instytucji,
  • łącznej objętości tychże publikacji,
  • nośnikach, na jakich są one zapisane,
  • formatach zapisu,
  • najstarszych dokumentach elektronicznych znajdujących się w zasobach instytucji,
  • ewentualnych utrudnieniach odczytu przechowywanych publikacji cyfrowych,
  • liczbie publikacji elektronicznych, do których z różnych powodów utracono dostęp oraz znaczeniu ich treści i stopniu zapotrzebowania na nie ze strony użytkowników.

Po takiej diagnozie instytucje biblioteczne powinny przystąpić do definiowania sposobów dalszego postępowania z dokumentami cyfrowymi, tj. odświeżenie nośnika, zmiana generacji nośnika, migracja do aktualnego formatu, odłączenie treści dokumentu od oryginalnego nośnika oraz składowanie i archiwizacja w systemach archiwalnych (magazynach danych), sporządzenie kopii zapasowej itp. Proces selekcji natomiast powinien być starannie przemyślany i konsekwentny. Procedury wyboru materiałów cyfrowych powinny odzwierciedlać potrzeby zainteresowanych środowisk oraz cele instytucji podejmujących się ich ochrony[45]. Przykładowe niemieckie instytucje archiwizujące – w ustalaniu kryteriów doboru dokumentów do kolekcji archiwalnych – kierują się w pierwszej kolejności celami i ustawowymi zadaniami instytucji archiwizującej oraz zawartością treściową dokumentu, pertynentną w stosunku do zapytań użytkowników. Niemcy wyróżniają kryterium merytoryczne oraz formalno-techniczne[46]. W kryterium merytorycznym sugerują się głównie zakresem kompetencji archiwum, czyli w przypadku każdego obiektu rozstrzygają czy archiwum jest zobowiązane, z racji nałożonych na nie zadań, do przyjęcia i archiwizowania obiektu oraz czy dokument, z racji swej treści, formy estetycznej, formy wyrazu etc. bądź też z racji swego znaczącego pochodzenia i historii, warty jest długoterminowej ochrony w archiwum. Natomiast jako kryterium formalno-techniczne rozpatrywana jest kwestia typu dokumentu, a wiodące pytanie dotyczy tego, czy archiwum jest w posiadaniu stosownej wiedzy i narzędzi do opracowania i zarządzania określonymi typami, a także czy ma możliwość dokument odczytać i zaprezentować w formie zrozumiałej dla użytkownika.

W piśmiennictwie przedmiotu zaleca się publikowanie procedur, w szczególności informowanie zainteresowanych środowisk o tym, co zostało zakwalifikowane, a co pominięte w tworzeniu archiwalnych kolekcji. W polityce selekcji najważniejsze są: odpowiedzialność, obiektywizm i transparentność[47]. Publikacja zasad oceny i selekcji jest traktowana jako poważny czynnik budujący wiarygodność instytucji archiwizujących[48]. Instytucje biblioteczne powinny liczyć się z tym, że niełatwo jest zaproponować ogólne kryteria tworzenia cyfrowych kolekcji archiwalnych[49]. W tej kwestii powinny raczej stawiać na strategie indywidualne. W zależności od typu instytucji czy realizowanych w niej celów zmieniać się będą opinie o wartości materiału i potrzebie jego długoterminowego zachowania. W przypadku bibliotek naukowych podstawowym kryterium doboru wydaje się być ponadczasowa przydatność publikacji elektronicznych w procesach edukacji i rozwoju nauki, w szczególności wartość informacji naukowych w nich zawartych. W zależności od specyfiki instytucji oraz zwyczajów kraju, w którym funkcjonuje, dopuszcza się przyjmowanie różnych zasad wyboru materiałów, choć kryterium najważniejszym winna być ich istota i trwała wartość kulturowa, naukowa, dokumentalna etc. Decyzje – i ich ewentualne przyszłe korekty – powinny wynikać ze zdefiniowanych zasad, polityki, procedur i standardów doboru[50].

Dodatkowo, w procesach selekcji zaleca się – niełatwe – zestawienie wartości merytorycznej materiału cyfrowego z prawdopodobnymi kosztami i trudnościami jego długotrwałej ochrony[51]. Przy założeniu, że kwalifikowanie obiektów do kolekcji archiwalnej jest wynikiem starannej, przemyślanej konfrontacji znaczenia dokumentów dla nauki i kultury wraz z finansowymi i technicznymi możliwościami systemu archiwalnego do ich długoterminowej ochrony, wzrasta efektywność procesu archiwizacji, a tym samym wiarygodność archiwum cyfrowego. Uwzględnienia wymaga też kwestia praw własności zasobów cyfrowych. Długoterminowa, niekiedy skomplikowana i kosztowna, ochrona materiału, którego udostępnienie w przyszłości – z racji obwarowań prawnych – nie będzie możliwe, byłaby raczej nieracjonalna[52]. Pod uwagę trzeba też wziąć fakt, że koszty i możliwości programów ochrony zasobów cyfrowych będą z czasem ulegać zmianom. Z racji upowszechniania rozwiązań koszty prawdopodobnie obniżą się, a wydajność narzędzi archiwizacyjnych będzie wzrastać wraz z wciąż postępującym rozwojem technologicznym. W związku z tym zalecana jest ostrożność przy eliminacji materiału, którego utrzymanie obecnie wydaje się trudne i kosztowne[53]. W przypadku publikacji zasługujących na ochronę, ale jednocześnie przerastających teraźniejsze możliwości systemu archiwalnego, warte przemyślenia jest opracowanie strategii tymczasowej. Prawdopodobnie krótkoterminowa stosowna ochrona dokumentów pozwoliłaby im przetrwać do czasu ich wdrożenia do profesjonalnego archiwum cyfrowego. Na tym właśnie polega zalecana ostrożność w procesach selekcji. Słuszne podejście polega na zdecydowaniu, które materiały powinny zostać zachowane na pewno i na jak długo, które nie wymagają ochrony, a które należy zachować tymczasowo, w oczekiwaniu na podjęcie ostatecznej decyzji. Rezygnacja z zachowania materiału cyfrowego powinna mieć charakter ostateczny.

Jedną z cech procesu selekcji zasobów cyfrowych powinna być jego cykliczność. Decyzje dotyczące wyboru materiałów cyfrowych wchodzących do archiwalnych kolekcji raczej nie powinny mieć charakteru ostatecznego. W przypadku wątpliwości wskazany jest ich okresowy przegląd w celu sprawdzenia czy wartość materiału wciąż uzasadnia koszty jego ochrony. W piśmiennictwie zaleca się unikanie tzw. weryfikacji negatywnej, polegającej na eliminacji z kolekcji materiałów, które jednak zasługują na ochronę, i to bezterminową. Uwzględnienia wymaga także fakt, że proces selekcji, z ekonomicznych względów, powinien być powtarzany jak najrzadziej[54]. W literaturze zwraca się uwagę, że decyzje o wyborze publikacji do kolekcji archiwalnej powinny być uzasadnione na piśmie wraz z opisem atrybutów materiału, z powodu których podlega on długoterminowej ochronie[55]. W przypadku dokumentów pochodzących z procesów digitalizacji selekcja nie stanowi aż tak poważnego problemu; ich ucyfrowienie świadczy poniekąd o ich szczególnej wartości kulturowej, uzasadnionej obecności w nauce i edukacji. Ustalenie listy tytułów poddawanych digitalizacji też jest zadaniem trudnym, zwykle wykonywanym przez zespół osób współpracujących ze specjalistami dziedzinowymi[56]. Istotną rolę w wyborze obiektów do kolekcji archiwalnej mogą odegrać ich twórcy. Dysponują oni istotnymi danymi o formie i treści publikacji, o ich przeznaczeniu, wartości, relacjach z innymi obiektami itp. W przypadku wielu obiektów cyfrowych, jeśli dane te nie zostaną przejęte od twórcy, późniejsze ich zrekonstruowanie bywa trudne lub niemożliwe[57]. Z tego powodu instytucje gromadzące i archiwizujące zasoby cyfrowe inicjują i organizują rozmaite formy współpracy z twórcami i wydawcami publikacji elektronicznych; opracowują wytyczne dotyczące standardów publikowania elektronicznego oraz digitalizacji oraz zachęcają środowiska wydawnicze do ich stosowania. Z powyższego omówienia wynika, że ustalenie kryteriów oceny i selekcji zasobów elektronicznych to pokaźny obszar zadań w ramach opracowania programu długoterminowej archiwizacji, i są to zadania niełatwe, budzące wiele wątpliwości, przede wszystkim bardzo odpowiedzialne.

Kolejnym istotnym zagadnieniem organizacyjnym jest stworzenie oferty szkoleniowej polskich instytucji kształcących w zakresie organizacji i ochrony zasobów cyfrowych. Wszelkie formy zdobywania wiedzy teoretycznej oraz umiejętności praktycznych z zakresu zarządzania i długoterminowej ochrony zasobów cyfrowych będą na polskim rynku szkoleniowym potrzebne. Potrzebę wykształcenia wysokiej klasy specjalistów do spraw digitalizacji i ochrony zasobów cyfrowych podkreśla się w przywoływanym już raporcie MKiDN z roku 2009. Kształcenie kadry archiwów, bibliotek czy muzeów powinno odbywać się w ramach cyklicznych kilkustopniowych kursów, także w ramach zajęć na uczelniach wyższych w formie kursów specjalizacyjnych bądź studiów uzupełniających dla studentów, którzy potencjalnie stanowić będą kadrę instytucji kultury[58].

Jeszcze inna ważna kwestia to przyłączanie się polskich instytucji bibliotecznych do rozmaitych międzynarodowych inicjatyw podejmowanych na rzecz opracowywania standardów długoterminowej i stabilnej ochrony użyteczności zasobów. Z uwagi na dążenie do utworzenia światowej kolekcji dziedzictwa kultury i nauki, na którą mają składać się cyfrowe zasoby poszczególnych narodów, potrzebna jest zunifikowana, powszechnie akceptowana, ponadnarodowa strategia ochrony zasobów cyfrowych. Chcąc chronić polskie zasoby cyfrowe na światowym poziomie oraz zapewnić ich stałą widoczność i użyteczność, należy zapewnić udział przedstawicieli polskich bibliotek w tworzeniu tej strategii.

Prawne zagadnienia ochrony zasobów cyfrowych

Zachowanie dziedzictwa cyfrowego wymaga opracowania oraz zatwierdzenia solidnych podstaw prawnych. Ich tworzenie prawdopodobnie należałoby rozpocząć od rewizji obowiązujących w tym zakresie aktów prawnych, przede wszystkim ustawy o bibliotekach, ustawy o obowiązkowych egzemplarzach bibliotecznych oraz ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Niezbędne jest także powołanie dodatkowych przepisów, tworzących „prawną platformę” dla wszelkich starań, planów oraz przedsięwzięć, podejmowanych przez instytucje pamięci na rzecz długoterminowej archiwizacji publikacji cyfrowych. W obcojęzycznym piśmiennictwie przedmiotu[59] zbiór takich norm prawnych jest określany mianem preservation policy i niekoniecznie ma formę spójnego dokumentu, lecz bywa ukonstytuowany z pojedynczych ustaw, rozporządzeń, zarządzeń, wytycznych, umów itp. Zaleca się, aby narodowe programy ochrony dziedzictwa cyfrowego bazowały na jednoznacznych przepisach do pobierania, kopiowania, modyfikowania, przechowywania i zapewniania dostępu do materiałów elektronicznych[60]. W każdym kraju instytucje pamięci stoją przed zadaniem opracowania oraz powołania pakietu zapisów o mocy prawnej, stanowiących podstawę realizacji zadań długoterminowej archiwizacji cyfrowych zasobów – national preservation policy.

Również polskie instytucje biblioteczne, chcąc wywiązać się z ustawowych obowiązków wieczystej archiwizacji, potrzebują podstaw prawnych do wykonywania określonych zabiegów na cyfrowych publikacjach. Na przykład czynność konserwatorska polegająca na migrowaniu treści utworu opublikowanego w elektronicznej formie do aktualnego formatu, z jednej strony jest niezbędna dla osiągania założonych celów archiwum, z drugiej natomiast kłopotliwa, ponieważ stawia archiwum w sprzeczności z zapisami ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych. W ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych zawarty jest zapis dotyczący nienaruszalności treści i formy utworu[61]. Tymczasem w wyniku migracji całkiem prawdopodobna, a czasem nieunikniona jest jakościowa bądź ilościowa zmiana danych w archiwizowanym obiekcie. Potrzebne zatem wydaje się ustalenie i udokumentowanie, czy zmiany spowodowane powyższym zabiegiem wywołują zagrożenie dla twórczych elementów w utworze i mogą być postrzegane jako naruszenie autorskich praw osobistych. Nie jest wykluczone, że mogą one zostać uznane za zmiany konieczne, którym twórca nie ma podstaw się sprzeciwiać[62]. Należałoby więc zastanowić się nad dodatkowymi zapisami w ustawie bądź specjalnymi umowami pomiędzy twórcami czy właścicielami praw autorskich a instytucjami archiwizującymi, na mocy których instytucjom archiwizującym zezwala się i precyzuje warunki prac na obiektach archiwalnych oraz przyznaje prawo do ewentualnych, uzasadnionych modyfikacji dokumentu.

W ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych ustawodawca udziela bibliotekom, archiwom i szkołom prawo do nieodpłatnego udostępniania, w zakresie swoich zadań statutowych, egzemplarzy utworów opublikowanych[63]. Zdarza się jednak, że twórcy bądź właściciele praw autorskich, np. wydawcy naukowych czasopism elektronicznych, zastrzegają sobie, że udostępnienie treści może nastąpić po określonym czasie od momentu pierwszej publikacji. Może zdarzyć się również, w zależności od typu instytucji archiwizującej i celów, które realizuje, że deponent przekazuje do archiwum dokument, którego udostępnienie publiczności z różnych powodów jest wykluczone bądź ograniczone do grona upoważnionych użytkowników. Potrzebne jest zatem zdefiniowanie kręgu upoważnionych użytkowników oraz momentu pierwszego udostępnienia im archiwizowanych materiałów. Regulacji wymaga też kwestia miejsca udostępniania zasobów archiwalnych. W zależności od typu materiałów, możliwe jest zastosowanie koncepcji udostępniania wewnętrznego, przy terminalach bibliotecznych, bądź zewnętrznego, określanego jako otwarte, czyli pozostające w zgodzie z nowoczesnymi założeniami udostępniania, poprzez wymianę dokumentów na skalę światową. Z prawnego punktu widzenia archiwizacja publikacji cyfrowych jest problematyczna również z racji potrzeby ich powielania. W procesach archiwizacji powielanie ma służyć tworzeniu kopii bezpieczeństwa, czyli zakładanej przez ustawodawcę ochronie zbiorów. Instytucjom archiwalnym przydałoby się jednak specjalne prawne zezwolenie dokonywania kopii utworu w celach jego długoterminowej archiwizacji.

W opracowaniach przedmiotu zwraca się także uwagę na zagadnienie technicznych zabezpieczeń, które umożliwiają kontrolę bądź ograniczenie wykorzystania dzieła w środowisku cyfrowym, np. Digital Rights Management (DRM) oraz Technological Protection Measures (TPM)[64]. Zabezpieczenia te są definiowane jako wszelkie technologie, urządzenia lub ich elementy, których przeznaczeniem jest zapobieganie działaniom lub ograniczanie działań umożliwiających korzystanie z utworów lub artystycznych wykonań z naruszeniem prawa. Bywają one również określane jako skuteczne techniczne zabezpieczenia, to jest takie, które dodatkowo umożliwiają podmiotom uprawnionym, kontrolę nad korzystaniem z chronionego utworu lub artystycznego wykonania poprzez zastosowanie kodu dostępu lub mechanizmu zabezpieczenia, w szczególności szyfrowania, zakłócania lub każdej innej transformacji utworu bądź artystycznego wykonania lub mechanizmu kontroli zwielokrotniania, które spełniają cel ochronny[65].

Obecnie obowiązująca w Polsce ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych udziela podmiotom uprawnionym do korzystania z utworów na podstawie licencji ustawowych prawo do obchodzenia technicznych środków zabezpieczających bez uzyskiwania zgody właścicieli praw autorskich. Projekt ustawy o zmianie ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych zakłada natomiast zmianę dotychczasowego zapisu. Nowelizacja wprowadza konieczność uzyskiwania każdorazowo zgody na usuwanie (obchodzenie) tych zabezpieczeń. To z kolei postrzegane jest jako zagrożenie dla swobodnego korzystania z licencji ustawowych zgodnie z obecnym brzmieniem. W opublikowanych opiniach, Barbara Szczepańska[66] wymienia skutki obowiązywania zapisów nowelizacji dotyczących stosowania DRM, w praktyce instytucji zachowujących dziedzictwo narodowe. Nowela prawa oznacza:

  • Niemożność uzyskania zgody na usunięcie (obchodzenie) zabezpieczeń dzieł osieroconych, tj. takich, których właściciel praw autorskich nie jest znany. Gdy biblioteka posiadająca dzieło zechce je skopiować, do czego ma prawo na podstawie licencji ustawowej dla bibliotek, a właściciel praw autorskich jest nieznany, uzyskanie zgody na usunięcie (obejście) zabezpieczenia stanie się niemożliwe;
  • Włączenie pod ochronę utworów już należących do domeny publicznej. Jeśli zostaną one umieszczone na nośniku, który będzie zabezpieczony, możliwość ich kopiowania będzie uzależniona od woli uprawnionego. Raz założony system DRM pozwala kontrolować chronione treści niezależnie od tego, czy czas ochrony autorskich praw majątkowych minął, czy nie;
  • Ograniczenie praw bibliotek otrzymujących egzemplarz obowiązkowy jako instytucji zachowujących dziedzictwo narodowe. Ograniczenie dostępu do nabytego dzieła będzie uniemożliwiać realizację statutowych obowiązków, polegających na archiwizowaniu i udostępnianiu tegoż dziedzictwa.

W związku z powyższym zasadne byłyby postulaty instytucji archiwizujących o wyłączenie ich z listy użytkowników, zobligowanych do każdorazowego ubiegania się o zgodę na usuwanie zabezpieczeń DRM. Uzasadniona byłaby również dokładniejsza analiza, czy i w jaki sposób, oprócz kopiowania, systemy zabezpieczeń technicznych mogą utrudniać inne prace konserwatorskie na cyfrowych publikacjach.

Wśród najistotniejszych zagadnień prawnych długoterminowej archiwizacji warto odnieść się również do zapisów ustawy o bibliotekach oraz obowiązkowych egzemplarzach bibliotecznych. Otóż właściwie we wszystkich krajach, w czasie planowania i przystępowania do działań archiwizacyjnych, obowiązujące w nich ustawy o bibliotekach nie zawierały odniesień do zasobów sieciowych – z materiałów elektronicznych uwzględnione były jedynie publikacje na cyfrowych nośnikach przenośnych[67]. Podobnie rzecz ma się w naszym kraju. W obowiązującej obecnie w Polsce ustawie o bibliotekach ustawodawca posługuje się definicją materiałów bibliotecznych, wśród których wymieniane są między innymi dokumenty elektroniczne na nośnikach fizycznych[68], brak natomiast ujęcia dokumentów sieciowych, np. naukowych czasopism elektronicznych publikowanych w Internecie. Publikacje sieciowe nie zostały również objęte zapisami ustawy o obowiązkowych egzemplarzach bibliotecznych[69]. W świetle obowiązującego prawa wydawcy oraz wszelkie instytucje prowadzące działalność polegającą na publikowaniu dzieł nie mają zatem obowiązku zgłaszania i odsyłania do instytucji archiwizujących publikacji sieciowych, instytucje archiwizujące nie są natomiast zobligowane do ich gromadzenia, archiwizacji oraz organizacji dostępu do nich. Inicjatywy związane z tworzeniem, ochroną i udostępnianiem kolekcji zasobów sieciowych są podejmowane i realizowane na mocy nieustawowych postanowień. Niewątpliwie należałoby zapewnić, aby procesy gromadzenia, archiwizacji i udostępniania zasobów sieciowych zostały jednoznacznie uregulowane.

Szczególnie poważne wyzwania związane są z gromadzeniem i archiwizacją witryn internetowych, przedstawiających niekiedy unikatową wartość dla dziedzictwa narodowego – tak zwany harvesting bądź webharvesting. Wiele krajów, np. Wielka Brytania, Australia, także kraje Skandynawii i Francja, zdecydowało się na dokumentowanie i archiwizowanie stron WWW należących do ich domeny narodowej. Oprócz tego, że ustalenia wymagają kryteria gromadzenia stron, np. na podstawie domeny albo określonej tematyki, to przede wszystkim konieczne są podstawy prawne, umożliwiające instytucjom pamięci archiwizację tego typu publikacji cyfrowych. Do czasu obowiązywania stosownych aktów prawnych prawdopodobnie najrozsądniejszym rozwiązaniem jest uzyskanie zgody autora na ich gromadzenie i zarządzanie w ramach procesów archiwizacji. Możliwe jest również, w zależności od umowy z autorem, wykonanie kopii archiwalnej albo okresowe sporządzanie tak zwanych zrzutów ekranowych strony WWW i umieszczanie ich w archiwum[70].

W krajach zaangażowanych w procesy długoterminowej archiwizacji publikacji elektronicznych od lat trwają prace nad zmianą obowiązującego ustawodawstwa i utworzeniem narodowych preservation policies. Z uwagi na potrzebę uwzględnienia różnych interesów społecznych, politycznych oraz możliwości wykonawców, jest to proces długotrwały i skomplikowany. Z piśmiennictwa przedmiotu wynika, że cechą charakterystyczną preservation policy powinna być długoterminowość. Raz przyjęte wytyczne nie powinny zmieniać się w zależności od cyklów rozwoju technologicznego, zmian politycznych w kraju lub w zarządzie instytucji archiwizujących, lecz powinny obowiązywać długoterminowo. Najistotniejsze zapisy preservation policy powinny dotyczyć następujących kwestii[71]:

  • deklaracji przyjęcia obowiązku długoterminowej archiwizacji cyfrowych zasobów,
  • gwarancji dostępności i użyteczności zasobów cyfrowych w przyszłości,
  • podstaw prawnych dla działań na rzecz długoterminowej archiwizacji zasobów cyfrowych,
  • zapewnienia źródeł finansowania długoterminowej archiwizacji zasobów cyfrowych,
  • podziału odpowiedzialności i kompetencji; dla usprawnienia działań w zakresie długoterminowej archiwizacji należy uregulować strukturę współpracy – ustanowić zespoły kompetencyjne, przypisać im określone obowiązki,
  • kryteriów oceny i selekcji, czyli typowania dokumentów do kolekcji archiwalnych.

Dotychczas narodową preservation policy opracowano i wdrożono w Australii, znaczne postępy poczynili także Niemcy. Każdy kraj tworzący narodową preservation policy powinien, obok narodowych aktów prawnych, uwzględnić dyrektywy nadrzędne. Kraje unijne na przykład implementują rozporządzenia Komisji Unii Europejskiej.

Przegląd technicznych zagadnień i metod ochrony bibliotecznych zasobów cyfrowych

Długoterminowa użyteczność zasobów cyfrowych wiąże się z systematycznym rozwiązywaniem wielu problemów natury technicznej. Najpoważniejsze dylematy, z jakimi powinni liczyć się autorzy programów ochrony cyfrowych kolekcji, wynikają z niskiej trwałości nośników, które tracą swe pierwotne właściwości po upływie kilku lub co najwyżej kilkudziesięciu lat. Kolejny poważny problem to starzenie się środków dostępu, połączeń sprzętu i oprogramowania, które są wycofywane z rynku i zastępowane nowymi narzędziami, często niekompatybilnymi i przez to niezdolnymi do odtworzenia treści dokumentu w formie czytelnej dla użytkownika. Utrata dostępu do dokumentu może nastąpić też w wyniku zdarzeń losowych, takich jak: pożar, powódź, rozmaite awarie, zainfekowanie wirusem komputerowym, atak hakerów. Potrzebne są również rozwiązania dotyczące barier dostępu do zasobów cyfrowych, haseł, systemów szyfrowania ścieżki dostępu do danych. Obok zabezpieczeń technicznych niebagatelne znaczenie dla procesów ochrony ma prawidłowy zapis i opis dokumentów, umożliwiające jego identyfikację oraz odczyt. Utrata informacji kontekstowych (metadanych) grozi utratą czytelności i wiarygodności danych. Istotny jest również wybór formatów zapisu treści publikacji. Zastosowanie niestandardowych, specyficznych formatów, może negatywnie wpłynąć na efektywność długoterminowej użyteczności dokumentu.

Z analizy literatury przedmiotu[72] wynika, że w przypadku, gdy strategia długoterminowej archiwizacji danych cyfrowych zakłada zachowanie danych na pierwotnie używanych nośnikach przenośnych, wówczas konieczne staje się planowe, cykliczne przeprowadzanie testów odczytu danych z nośników, w celu wczesnego wykrycia objawów degradacji nośnika. Jeżeli system archiwalny zakłada, że nośniki pozostają w powszechnym użytku, co implikuje łatwy dostęp zarówno do nowych nośników, jak i urządzeń odczytujących, wówczas w przypadku stwierdzenia oznak degradacji nośnika, konieczne staje się tzw. odświeżenie nośnika, a więc przekopiowanie danych na nowy nośnik tego samego typu. Tę samą operację należy także przeprowadzić w przypadku osiągnięcia przez dany nośnik maksymalnego założonego wieku nośnika, rozumianego jako pesymistycznie pojmowany okres jego trwałości. Gdy obserwacja zmian technologicznych wskazuje, że wykorzystywany nośnik staje się przestarzały i wychodzi z powszechnego użytku, wówczas konieczne jest podjęcie działań mających na celu uniknięcie problemów związanych z dostępnością zarówno nowych nośników danego typu, jak i urządzeń służących do ich odczytu.

Jedną z koncepcji długoterminowej archiwizacji zasobów cyfrowych jest tworzenie tzw. muzeów komputerowych, czyli ochrona treści dokumentów zapisanych na ich oryginalnych nośnikach wraz z platformą sprzętowo-programową potrzebną do ich odczytu[73]. Zachowanie oryginalnego oprogramowania i sprzętu bywa też określane mianem strategii zachowania technologii[74]. Chociaż rozwiązanie to uchodzi za niepraktyczne i nie jest zalecane jako metoda długoterminowej archiwizacji, głównie z racji ogromnych przestrzeni magazynowych potrzebnych do składowania sprzętu, a także z powodu wysokich kosztów administracyjnych, ograniczeń dostępności dla użytkowników, wreszcie problemów technicznych związanych ze starzeniem się, eksploatacją sprzętów oraz niską trwałością nośników[75], to jednak w codziennej praktyce instytucje pamięci przechowują przestarzały sprzęt i prawdopodobnie będą to robić do czasu, kiedy będą w stanie wprowadzić strategie bardziej odpowiednie[76]. Sprzęt służący do odczytu danych cyfrowych ulega zniszczeniu, a jego naprawa i utrzymanie w stanie sprawności technicznej stają się coraz droższe i trudniejsze. Tworzenie replik sprzętu nie stanowi całościowego rozwiązania problemu, gdyż koszty takiej operacji są bez wątpienia wyższe aniżeli próba utrzymania w ruchu oryginalnego urządzenia. Kolejnym minusem tej strategii jest także problem z pozyskaniem nowych nośników danego typu. W związku z tym bardziej uzasadnioną formą zabezpieczenia jest przenoszenie danych na aktualnie wykorzystywane nośniki[77]. Kopiowanie danych cyfrowych z nośnika, który staje się przestarzały, na nośnik aktualnie i powszechnie wykorzystywany, określane jest mianem zmiany generacji nośnika[78]. Stosowanie zmiany generacji nośnika powinno być uzupełnieniem metody odświeżania nośnika: gdy dany nośnik został zakwalifikowany jako potencjalnie zagrożony, wówczas należy sprawdzić, czy dany typ nośnika jest nadal powszechnie używany; jeżeli tak jest, należy wykonać jedynie jego odświeżenie, a w przypadku nośnika wychodzącego z użytku należy zmienić generację nośnika na aktualnie wykorzystywaną.

Innym przypadkiem wymagającym zmiany generacji są nośniki o bardzo dużej trwałości, których stan nie kwalifikuje ich do podejmowania działań naprawczych, natomiast zmiany technologiczne powodują wypieranie z użytku takich nośników, co w konsekwencji może spowodować problemy z dostępnością urządzeń służących do odczytu zapisanych na nich danych. W przypadku stwierdzenia, że określony rodzaj nośnika staje się przestarzały, wymagane jest podjęcie działań mających na celu przeniesienie danych ze wszystkich nośników określonego typu na nośniki nowszej generacji, niezależnie od stanu technicznego poszczególnych egzemplarzy. Rozpatrując problem z punktu widzenia zachowania formy dokumentu wraz z jego nośnikiem, zmiana generacji nośnika powoduje odejście od pierwotnie stosowanego rodzaju, a więc odejście w tym aspekcie od pierwotnej postaci zapisu dokumentu. Jednakże ze względu na specyfikę zapisu cyfrowego (która powoduje, że dane, zapisane w postaci cyfrowej na nośnikach, muszą zostać odczytane, a następnie zinterpretowane i zaprezentowane odbiorcy przez odpowiednie urządzenie), rodzaj nośnika, na którym zostały zapisane dane, ma dla użytkownika drugorzędne znaczenie lub jest zupełnie nieistotny. Opierając się na tym spostrzeżeniu, zaproponowano oddzielenie substancji obiektów cyfrowych od fizycznego nośnika i umieszczenie tych obiektów w repozytoriach danych cyfrowych[79]. Repozytoria cyfrowe oparte są na magazynach danych cyfrowych, zarządzanych przez specjalizowany system wykonany w technologii bazodanowej, każdy dokument cyfrowy, wraz z niezbędnymi metadanymi, znajdujący się w systemie, jest natomiast traktowany jako pojedynczy obiekt. W wielu krajach trwają prace projektowe dotyczące utworzenia archiwum narodowego dziedzictwa cyfrowego. Za podstawę tych projektów przyjmuje się referencyjny model organizacji i funkcjonowania archiwów cyfrowych OAIS, któremu przyznano status normy ISO, oraz katalogi kryteriów, według których mają być tworzone wiarygodne i certyfikowane archiwa cyfrowe[80].

Jedną z proponowanych metod długoterminowego utrzymania użyteczności publikacji elektronicznych jest migracja, definiowana jako konwersja dokumentu z oryginalnego formatu do nowszego, gdy format oryginalny staje się przestarzały i wychodzi z użycia[81]. Migracja bywa też określana jako „wyciągnięcie” danych cyfrowych z oryginalnego, starzejącego się formatu zapisu, w celu ich konwersji do formatu aktualnie wykorzystywanego[82]. Mankamentem migracji danych do nowych warunków systemowych jest to, że wyklucza ona użycie publikacji w „pierwotnych” warunkach systemowych. Konwersja danych z dużym prawdopodobieństwem może powodować powstanie przekłamań i odstępstw od oryginalnej wersji dokumentu; przedmiotem odstępstw może być sposób prezentacji dokumentu (wygląd), interaktywne zachowanie, a nawet treść. Ponadto, jeśli kolejnej konwersji dokonuje się na podstawie rezultatu poprzedniej konwersji, to ryzyko przekłamań wzrasta, tym bardziej, że najczęściej nie ma już dostępu do pierwotnego, oryginalnego obiektu cyfrowego[83]. Migracja do nowszego formatu zapisu powoduje więc powstanie dokumentu, który nie jest identyczny z dokumentem pierwotnym, i choć utrata danych niekoniecznie oznacza utratę bądź zmianę zawartości treściowej, sam plik jednak ulega zmianie[84]. Główną zaletą migracji jest fakt, że bez szczególnych trudności udostępnia publikacje w formatach powszechnie wykorzystywanych i ogólnie dostępnych. Wadą natomiast jest praco- i czasochłonność związana z regularnym konwertowaniem wszystkich danych. Im większe zasoby cyfrowe, tym proces ten jest bardziej kosztowny. Efektywność procesu migracji wymaga zarówno obserwacji zmian technologicznych w zakresie zmian formatów zapisu danych cyfrowych, jak i stosunkowo szybkiego reagowania na zaistniałe zmiany. W przypadku zbyt późnego podjęcia działań migracja do nowego formatu może być znacznie utrudniona ze względu na trudności z odtworzeniem dokumentu w jego oryginalnym środowisku sprzętowo-programowym, co jest niezbędne w celu udokumentowania odstępstw dokumentu otrzymanego w procesie migracji w stosunku do migrowanej wersji. Sposobem na uniknięcie przekłamań i odstępstw kolejnych wersji dokumentów cyfrowych od ich oryginałów, czyli ochrona dokumentów wraz z ich oryginalnym look and feel, jest użytkowanie dokumentów w ich oryginalnym otoczeniu sprzętowo-programowym, poprzez wyemulowanie ich oryginalnego otoczenia na urządzeniach aktualnie dostępnych[85].

W terminologii specjalistycznej pojęcie emulacja jest używane dla określenia procesu naśladowania, symulowania, także imitowania zachowań określonego sprzętu i oprogramowania[86]. W Komputerowej encyklopedii Microsoftu[87] termin emulacja jest definiowany jako proces imitowania przez komputer, urządzenie lub program funkcji, które spełnia inny komputer, urządzenie lub program. Metoda emulacji polega na tworzeniu programów emulujących starsze platformy programowo-sprzętowe na platformach aktualnie wykorzystywanych[88]. Emulacja jest traktowana jako jedyny sposób uniknięcia przekłamań i odstępstw kolejnych wersji dokumentów od oryginałów. Jedyną formą zapewnienia użytkownika, że dokument jest w pełni zgodny z oryginalną wersją, jest udostępnienie go w jego pierwotnej aplikacji, czyli wyemulowanie oryginalnego otoczenia programowego dokumentu. W archiwistyce cyfrowej stosowane są zatem różne metody postępowania z publikacjami cyfrowymi w celu zachowania ich użyteczności. Zgodnie z powyższym należą do nich odświeżenie nośnika zapisu danych cyfrowych, zmiana jego generacji, migracja treści do aktualnych formatów zapisu danych cyfrowych, emulacja sprzętowo-programowego środowiska odczytu treści publikacji, wreszcie odłączenie treści publikacji od oryginalnego medium zapisu i archiwizowanie jej w repozytorium cyfrowym. Skuteczność tych metod była i nadal pozostaje dyskusyjna.

Podsumowanie

W konsekwencji przedstawionych rozważań długoterminowa archiwizacja zasobów cyfrowych jawi się jako obszar złożonych, niekiedy trudnych zadań dla instytucji bibliotecznych. Oznacza nowy wymiar zabezpieczania bibliotecznych zasobów. Obok zabiegów technicznych na proces archiwizacji składa się wiele ustaleń oraz czynności natury organizacyjnej, niezbędnych do utworzenia stosownej infrastruktury, złożonej z ludzi, miejsc i narzędzi ich pracy, powołanie niezbędnych przepisów prawnych, aby prace w zakresie długoterminowej archiwizacji publikacji elektronicznych nie kolidowały z prawem oraz czynności natury ekonomicznej, w ramach których powstawałyby plany finansowania projektów archiwizacji, pozyskiwałoby się potrzebne fundusze oraz przeprowadzało kontrolę dotyczącą gospodarowania nimi. Istotne jest postrzeganie długoterminowej archiwizacji publikacji elektronicznych jako procesu nieustającego, którego powodzenie zależy od poprawności opracowanego planu działania, jego wdrożenia oraz konsekwentnego realizowania w długim czasie.

Przypisy

[1] Kriterienkatalog vertrauenswürdige digitale Langzeitarchive. Version 1: Entwurf zur öffentlichen Kommentierung [on-line]. Frankfurt am Main 2006 [Dostęp 16.07.2010]. Dostępny w World Wide Web: http://edoc.hu-berlin.de/series/nestor-materialien/2006-8/PDF/8.pdf.; JANUSZKO-SZAKIEL, A. Archiwizacja publikacji elektronicznych jako wyzwanie dla bibliotek – zarys problematyki. Biuletyn Biblioteki Jagiellońskiej 2003, s. 215–225.

[2] BORGHOFF, U. M. Vergleich bestehender Archivierungssysteme [on-line]. München: Universität der Bundeswehr, 2005 [Dostęp 21.07.2010]. Dostępny w World Wide Web: http://files.d-nb.de/nestor/materialien/nestor_mat_03.pdf.

[3] NEUROTH, H. et al. (hrsg.). Nestor Handbuch. Eine kleine Enzyklopädie der digitalen Langzeitarchivierung [on-line]. Boizenburg: Verlag Werner Hülsbusch, 2009. Version 2.0 [Dostęp 15.07.2010]. Dostępny w World Wide Web: http://nestor.sub.uni-goettingen.de/handbuch/nestor-handbuch_20.pdf.

[4] National Library of Australia. Ochrona dziedzictwa cyfrowego: zalecenia. Warszawa: Naczelna Dyrekcja Archiwów Państwowych, 2003, s. 44, 30.

[5] Kriterienkatalog Vertrauenswürdige..., dz. cyt.; COY, W. Perspektiven der Langzeitarchivierung multimedialer Objekte [on-line]. Humboldt Universität zu Berlin. Institut für Informatik, 2006 [Dostęp 10.07.2010]. Dostępny w World Wide Web: http://files.d-nb.de/nestor/materialien/nestor_mat_05.pdf.

[6] Attributes of a Trusted Digital Repository: Meeting the Needs of Research Resources. An RLG-OCLC Report. Draft for Public Comment [on-line]. RLG. The Research Libraries Group, Mountain View, CA 2001 [Dostęp 15.07.2010]. Dostępny w World Wide Web: http://www.worldcat.org/arcviewer/1/OCC/2007/08/08/0000070511/viewer/file2172.pdf.

[7] Kriterienkatalog Vertrauenswürdige..., dz. cyt.

[8] BILSKI, T. Pamięć. Nośniki i systemy przechowywania danych. Warszawa: Wydawnictwo Naukowo-Techniczne, 2008, s. 423–425.

[9] Tamże, s. 424.

[10] Tamże.

[11] BILSKI, T., dz. cyt., s. 423; Kriterienkatalog Vertrauenswürdige..., dz. cyt.

[12] BRANDIS, L., LYALL, J. Staff Papers: PADI: Preserving Access to Australian Information and Cultural Heritage in Digital Form [on-line]. National Library of Australia [b.d.]. [Dostęp 16.07.2010]. Dostępny w World Wide Web: http://www.nla.gov.au/nla/staffpaper/lyall3.html.

[13] About PADI [on-line]. National Library of Australia [b.d.]. [Dostęp 16.07.2010]. Dostępny w World Wide Web: http://www.nla.gov.au/padi/about.html.

[14] History of the Electronic Records and ERA [on-line]. The National Archives 2010. [Dostęp 16.07.2010]. Dostępny w World Wide Web: http://www.archives.gov/era/about/history.html.

[15] About American Memory. Mission and History [on-line]. Library of Congress, American Memory [b.d.]. [Dostęp 16.07.2010]. Dostępny w World Wide Web: http://memory.loc.gov/ammem/about/index.html.

[16] ARMS, C. R. Keeping Memory Alive: Practices for Preserving Digital Content at the National Digital Library Program of the Library of Congress [on-line] RLG – DigiNews, June 15, Vol. 4, No. 3 [Dostęp 16.07.2010]. Dostępny w World Wide Web: http://worldcat.org/arcviewer/1/OCC/2007/08/08/0000070519/viewer/file505.html#feature1.

[17] Preserving our Digital Heritage. Plan for the National Digital Information Infrastructure and Preservation Program. A Collaborative Initiative of the Library of Congress, October 2002 [on-line]. Library of Congress. The Digital Preservation 2002 [Dostęp 16.07.2010]. Dostępny w World Wide Web: http://www.digitalpreservation.gov/library/resources/pubs/docs/ndiipp_plan.pdf.

[18] WATERS, D. GARRETT, J. Preserving Digital Information. Report of the Task Force on Archiving of Digital Information. W: ERIC – the Education Resources Information Center [on-line]. Washington D.C. [b.d.]. [Dostęp 10.07.2010]. Dostępny w World Wide Web: http://www.eric.ed.gov/ERICWebPortal/custom/portlets/recordDetails/detailmini.jsp?_nfpb=true&_&ERICExtSearch_SearchValue_0=ED395602&ERICExtSearch_SearchType_0=no&accno=ED395602.

[19] The e-Depot system (DIAS) [on-line]. Koninklijke Bibliotheek, National Library of the Netherlands, The Hague [b.d.] [Dostęp 16.07.2010]. Dostępny w World Wide Web: http://www.kb.nl/dnp/e-depot/operational/background/index-en.html; AMSE, A. K. Zabezpieczanie historycznych zasobów dla przyszłości – archiwum cyfrowe holenderskiej biblioteki narodowej. Biuletyn EBIB [on-line] 2003, nr 2 (42) [Dostęp 16.07.2010]. Dostępny w World Wide Web: http://ebib.oss.wroc.pl/2003/42/amse.php; Nestor – Das deutsche Kompetenznetzwerk zur digitalen Langzeitarchivierung [on-line]. Nestor Geschäftsstelle, Deutsche Nationalbibliothek, Frankfurt am Main 2009 [Dostęp 12.07.2010]. Dostępny w World Wide Web: http://www.langzeitarchivierung.de; Kopal – Daten für die Zukunft [on-line]. Kopal. Deutsche Nationalbibliothek, Frankfurt am Main [b.d.] [Dostęp 12.07.2010]. Dostępny w World Wide Web: http://kopal.langzeitarchivierung.de/index.php.de; Kopal: Ein Service für die Langzeitarchivierung digitaler Informationen [on-line]. Kopal. Deutsche Nationalbibliothek, Frankfurt am Main [b.d.]. [Dostęp 12.07.2010]. Dostępny w World Wide Web: http://kopal.langzeitarchivierung.de/downloads/kopal_Services_2007.pdf; JANUSZKO-SZAKIEL, A. Kopal. System długoterminowej archiwizacji cyfrowego dziedzictwa nauki i kultury. VI warsztaty „Biblioteki cyfrowe” Poznań, 2009. W: Repozytorium Zespołu Bibliotek Cyfrowych PCSS [on-line]. Poznań 2009 [Dostęp 12 .07. 2010]. Dostępny w World Wide Web: http://dl.psnc.pl/biblioteka/Content/225/03-KOPAL.pdf.

[20] DPC History [on-line]. Digital Preservation Coalition, Heslington, York 2010 [Dostęp 10.07.2010]. Dostępny w World Wide Web: http://www.dpconline.org/about/dpc-history.

[21] BEAGRIE, N., GREENSTEIN, D. A Strategic Policy Framework for Creating and Preserving Digital Collections. Version 4.0 (Final Draft). ELib Supporting Study P3. Library Information Technology Centre, South Bank University, London, 1998. Kolejna 5 wersja tego dokumentu jest dostępna w WWW; AHDS. Arts and Humanities Data Service 2008 [on-line]. [Dostęp 26.07.2010]. Dostępny w World Wide Web: http://www.ahds.ac.uk/about/publications/index.htm.

[22] Informacje na temat współpracy i programu RLG-OCLC są dostępne w serwisie WWW: RLG Partnership [on-line]. Ohio USA: OCLC Dublin, 2009 [Dostęp 12.07.2010]. Dostępny w World Wide Web: http://www.oclc.org/programs/default.htm; About RLG Programs [on-line]. RLG Mountain View, CA USA 2006 [Dostęp 12.07.2010]. Dostępny w World Wide Web: http://worldcat.org/arcviewer/1/OCC/2007/08/08/0000070511/viewer/file1939.html.

[23] Szczegółowe informacje o działalności OCLC dostępne są na stronie WWW: About OCLC [on-line]. Ohio USA: OCLC Dublin, 2009 [Dostęp 12.07.2010]. Dostępny w World Wide Web: http://www.oclc.org/about/default.htm.

[24] The National Archives [on-line]. [Dostęp 12.07.2010]. Dostępny w World Wide Web: http://www.archives.gov/.

[25] National Digital Information Infrastructure & Preservation Program: A Collaborative Initiative of the Library of Congress [on-line]. Washington DC USA: The Library of Congress, [b.d.] [Dostęp 11.07.2010]. Dostępny w World Wide Web: http://www.digitalpreservation.gov/.

[26] The Digital Preservation Coalition [on-line]. Heslington, York: Digital Preservation Coalition, 2010 [Dostęp 11.07.2010]. Dostępny w World Wide Web: http://www.dpconline.org/.

[27] Nestor – Das deutsche Kompetenznetzwerk zur digitalen Langzeitarchivierung [on-line]. Frankfurt am Main: Nestor Geschäftsstelle, Deutsche Nationalbibliothek, 2009 [Dostęp 11.07.2010]. Dostępny w World Wide Web: http://www.langzeitarchivierung.de/.

[28] Center for Research Libraries [on-line]. Chicago, IL: CRL. Center for Research Libraries, 2010 [Dostęp 11.07.2010]. Dostępny w World Wide Web: http://www.crl.edu/.

[29] DCC. Digital Curation Centre [on-line]. Edinburgh: DCC. Digital Curation Centre, 2010 [Dostęp 11.07.2010]. Dostępny w World Wide Web http://www.dcc.ac.uk/.

[30] JEHN, M. Herausforderung: Digitale Langzeitarchivierung in Europa. Dialog mit Bibliotheken [on-line]. 2007, nr 19, H. 1 [Dostęp 11.07.2010], s. 10–11. Dostępny w World Wide Web: http://files.d-nb.de/pdf/dialog_07_01_vollt.pdf.

[31] Trustworthy Repositories Audit & Certification. Criteria and Checklist. Version 1.0. 2007 [on-line]. Chicago, IL: CRL. The Center for Research Libraries, Dublin, OH: OCLC, Online Computer Library Center, 2007 [Dostęp 15.07.2010]. Dostępny w World Wide Web: http://www.crl.edu/sites/default/files/attachments/pages/trac_0.pdf; JANUSZKO-SZAKIEL, A. Wiarygodność archiwów cyfrowych. Przegląd Biblioteczny 2009, z. 3, s. 325–346.

[32] Na podstawie wyników badań prowadzonych przez autorkę w latach 2007–2009 w polskich instytucjach bibliotecznych dotyczących poziomu świadomości przedstawicieli polskich instytucji bibliotecznych odnośnie potrzeby objęcia polskich zasobów cyfrowych stosowną ochroną. Wnioski z wybranych wątków tychże badań były prezentowane podczas drugiej konferencji Polskie Biblioteki Cyfrowe, 9 grudnia 2009 r. Program i materiały z konferencji są dostępne w WWW: http://www.man.poznan.pl/PBC/2009/?s=program-konferencja [Dostęp 20.07.2010].

[33] RADWAŃSKI, A. Normalizacja informatycznych systemów archiwalnych. W: Nowe technologie archiwizacji – digitalizacja archiwów i bibliotek. Materiały konferencyjne z VIII seminarium z zakresu składowania i archiwizacji organizowane przez Centrum Promocji Informatyki. Wierzba: Dom Pracy Twórczej PAN, 19–20 maja 2005, s. 104.

[34] Program digitalizacji dóbr kultury..., dz. cyt.

[35] KMD. Krajowy Magazyn Danych [on-line]. Poznań: Poznańskie Centrum Superkomputerowo-Sieciowe, 2009 [Dostęp 11.07.2010]. Dostępny w World Wide Web: http://kmd.pcss.pl/index.html.

[36] Narodowe Archiwum Cyfrowe [on-line]. Warszawa: Narodowe Archiwum Cyfrowe, [b.d.] [Dostęp 11.02.2010]. Dostępny w World Wide Web: http://www.nac.gov.pl/.

[37] ŚLASKA, K. Digitalizacja i archiwizacja dokumentów elektronicznych w Bibliotece Narodowej. Materiały konferencyjne z pierwszej polskiej konferencji „Polskie Biblioteki Cyfrowe”. Poznań, 25 listopada 2008. W: Repozytorium Zespołu Bibliotek Cyfrowych PCSS [on-line]. Poznań 2008 [Dostęp 12.07.2010]. Dostępny w World Wide Web: http://dl.psnc.pl/biblioteka/Content/166/poznan_pcss-Slaska.pdf; POTĘGA, J. Narodowe repozytorium dokumentów elektronicznych. VIII Ogólnopolska konferencja „Automatyzacja bibliotek publicznych”. Warszawa, 26-28 listopada 2008. W: Śląska Biblioteka Cyfrowa [on-line]. Katowice 2008 [Dostęp 12.07.2010]. Dostępny w World Wide Web: http://www.sbc.org.pl/Content/10978/15_Potega_Narodowe_repozytorium.pdf.

[38] POTĘGA, J. Narodowe repozytorium dokumentów elektronicznych. W: Nowe technologie w bibliotekach publicznych. Warszawa: Wydawnictwo Stowarzyszenia Bibliotekarzy Polskich, 2009, s. 221.

[39] Nestor Handbuch..., dz. cyt., Ochrona dziedzictwa cyfrowego..., dz. cyt., s. 66–67; Kopal. Daten für die Zukunft... dz. cyt.

[40] Ochrona dziedzictwa cyfrowego..., dz. cyt., s. 34.

[41] Nestor Handbuch..., dz. cyt.

[42] ROSS, S. Przesiadka w Wigan: dygitalne zabezpieczanie i konserwacja zbiorów a przyszłość nauki. Toruń: Międzynarodowe Centrum Zarządzania Informacją (ICIMSS), 2003, s. 17.

[43] Ochrona dziedzictwa cyfrowego..., dz. cyt., s. 53, 64.

[44] HEDSTROM, M. MONTGOMERY, S. Digital Preservation Needs and Requirements in RLG Member Institution. December 1998 [on-line]. St. Clair County, Michigan 2004. [Dostęp 15.07.2010]. Dostępny w World Wide Web: http://www.oclc.org/research/activities/past/rlg/digpresneeds/digpres.pdf.

[45] Ochrona dziedzictwa cyfrowego..., dz. cyt., s. 82.

[46] HAENGER, A., HUTH, H., WIESENMUELLER, H. Auswahlkriterien. W: Nestor Handbuch. Eine kleine Enzyklopädie..., dz. cyt.

[47] Ochrona dziedzictwa cyfrowego..., dz. cyt., s. 82.

[48] HAENGER, A., HUTH, H., WIESENMUELLER, H. Auswahlkriterien. W: Nestor Handbuch. Eine kleine Enzyklopädie... dz. cyt.

[49] Ochrona dziedzictwa cyfrowego..., dz. cyt., s. 83.

[50] Tamże, s. 25.

[51] Tamże, s. 83.

[52] Tamże, s. 85.

[53] Tamże, s. 83.

[54] Tamże, s. 85.

[55] Tamże, s. 83.

[56] DASZEWSKI, W. Konserwacja zbiorów i jej wpływ na zakres informacji naukowej [on-line]. MISSI 2004 [Dostęp 20.07.2010]. Dostępny w World Wide Web: http://www.zsi.pwr.wroc.pl/zsi/missi2004/pdf/Daszewski.pdf.

[57] Ochrona dziedzictwa cyfrowego..., dz. cyt., s. 84.

[58] Program digitalizacji dóbr kultury..., dz. cyt., s. 37, 50.

[59] Preservation Policy [on-line]. Surrey: The National Archives UK. Kew, Richmond, 2009 [Dostęp 20.07.2010]. Dostępny w World Wide Web: http://www.nationalarchives.gov.uk/documents/tna-corporate-preservation-policy-2009-website-version.pdf; Preservation Policy [on-line]. Canberra: National Library of Australia, 2009 [Dostęp 20.07.2010]. Dostępny w World Wide Web: http://www.nla.gov.au/policy/pres.html; Nestor Handbuch. Eine kleine Enzyklopädie..., dz. cyt.

[60] Ochrona dziedzictwa cyfrowego..., dz. cyt., s. 32.

[61] Ustawa z dnia 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Dz.U. 1994, Nr 24, poz. 83.

[62] Nestor Handbuch. Eine kleine Enzyklopädie..., dz. cyt.; GOEBEL, J. W., SCHELLER, J., ZIMMERMANN, W.: Digitale Langzeitarchivierung und Recht [on-line]. Bad Homburg v.d.H. [Dostęp 12.07.2010]. Dostępny w World Wide Web: http://files.d-nb.de/nestor/materialien/nestor_mat_01.pdf.

[63] Ustawa z dnia 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Dz.U. 1994, Nr 24, poz. 83.

[64] MATLAK, A. Charakter prawny regulacji dotyczących zabezpieczeń technicznych utworów. Warszawa: Wolters Kluwer Polska, 2007, s. 21–22; SZCZEPAŃSKA, B. Prawo autorskie – ochrona dzieł elektronicznych.., dz. cyt., s. 61–63.

[65] SZCZEPAŃSKA, B. Prawo autorskie – ochrona dzieł elektronicznych. W: Woźniak-Kasperek J., Franke J. (red.), Biblioteki cyfrowe. Projekty, realizacje, technologie. Warszawa: Wydawnictwo Stowarzyszenia Bibliotekarzy Polskich, 2007, s. 61.

[66] Polscy bibliotekarze o DRM [on-line]. Serwis VaGla.pl., 2006 [Dostęp 12.07.2010]. Dostępny w World Wide Web: http://prawo.vagla.pl/node/6184; DRM – dyskusja trwa. W: Serwis VaGla.pl [on-line]. 2006 [Dostęp 12.07.2010]. Dostępny w World Wide Web: http://prawo.vagla.pl/node/6031.

[67] GOEBEL, J. W. SCHELLER, J., ZIMMERMANN, W. Digitale Langzeitarchivierung und Recht [on-line]. Bad Homburg v.d.H. [Dostęp 12.02.2010]. Dostępny w World Wide Web: http://files.d-nb.de/nestor/materialien/nestor_mat_01.pdf.

[68] SZCZEPAŃSKA, B. Prawo autorskie - ochrona dzieł elektronicznych. [W: Woźniak-Kasperek J., Franke J. (red.),] Biblioteki cyfrowe..., dz. cyt., s. 57; Artykuł 5 Ustawy a dnia 27 czerwca 1997 r. o bibliotekach. Dz.U. 1997, Nr 85, poz. 539.

[69] Ustawa z dnia 7 listopada 1996 r. o obowiązkowych egzemplarzach bibliotecznych. Dz.U. 1996, Nr 152, poz. 722.

[70] Na podstawie informacji dostępnych na stronach WWW bibliotek narodowych wymienionych krajów.

[71] Nestor Handbuch. Eine kleine Enzyklopädie... dz. cyt.; Preservation Policy [on-line]. Canberra: National Library of Australia, 2009 [Dostęp 20.07.2010]. Dostępny w World Wide Web: http://www.nla.gov.au/policy/pres.html.

[72] LIEGMANN, H. Langzeitverfügbarkeit digitaler Publikationen. W: Rützel-Banz M. (hrsg.). Bibliotheken – Portale zum Globalen Wissen. 91. Deutscher Bibliothekartag in Bielefeld 2001. Frankfurt am Main: Vittorio Klostermann, 2001, s. 100–105; Preserving Digital Information. Report of the Task Force an Archiving of Digital Information [on-line]. OCLC. The Research Library Group. May 1, 1996. [Dostęp 20.07.2010]. Dostępny w World Wide Web: http://www.oclc.org/programs/ourwork/past/digpresstudy/final-report.pdf; Digitale Erhaltungsstrategien. W: Nestor Handbuch. Eine kleine Enzyklopädie..., dz. cyt.; JANUSZKO-SZAKIEL, A., Archiwizacja publikacji elektronicznych jako wyzwanie dla bibliotek – zarys problematyki. Biuletyn Biblioteki Jagiellońskiej 2003, s. 216–218.

[73] HUTH, K. Computermuseum. W: Nestor Handbuch. Eine kleine Enzyklopädie..., dz. cyt.

[74] CZERMIŃSKI, J. B. Cyfrowe środowisko współczesnej biblioteki. Gdańsk: Wydawnictwo Uniwersytetu Gdańskiego, 2002, s. 93; Ochrona dziedzictwa cyfrowego..., dz. cyt., 140–141.

[75] FUELLE, G., OTT, T. Langzeiterhaltung digitaler Publikationen. Archivierung elektronischer Zeitschriften (E-Journals) [on-line]. Tübingen: Pagina GmbH. [Dostęp 15.07.2010]. Dostępny w World Wide Web: http://files.d-nb.de/nestor/materialien/nestor_mat_04.pdf.

[76] HUTT, K. Computermuseum..., dz. cyt.

[77] Digitale Erhaltungsstrategien. W: Nestor Handbuch. Eine kleine Enzyklopädie..., dz. cyt.

[78] BORAWSKI, Z. Zasady ochrony dziedzictwa dźwiękowego według IASA. [W:] Woźniak-Kasperek J., Franke J. (red.), Biblioteki cyfrowe. Projekty, realizacje, technologie. Warszawa: Wydawnictwo Stowarzyszenia Bibliotekarzy Polskich, 2007, s. 199; LIEGMANN, H. Langzeitverfügbarkeit digitaler Publikationen…, dz. cyt., s. 100–105.

[79] BORAWSKI, Z. Zasady ochrony dziedzictwa…, dz. cyt., s. 200; Nestor Handbuch. Eine kleine Enzyklopädie..., dz. cyt.

[80] JANUSZKO-SZAKIEL, A. Open Archival Information System – standard w zakresie archiwizacji publikacji elektronicznych. Przegląd Biblioteczny 2005, nr 3, s. 341–358; JANUSZKO-SZAKIEL, A. Wiarygodność archiwów cyfrowych. Przegląd Biblioteczny 2009, z. 3, s. 325–347.

[81] BORGHOFF, U. M. i in. Langzeitarchivierung. Methoden zur Erhaltung digitaler Dokumente. Heidelberg: dpunkt.verlag, 2003, s. 37–55; Stefan E. Funk: Migration. W: Nestor Handbuch. Eine kleine Enzyklopädie, dz. cyt.

[82] FUELLE, G., OTT, T. Langzeiterhaltung digitaler Publikationen…, dz. cyt., s. 12.

[83] FUNK, Stefan E. Migration. W: Nestor Handbuch. Eine kleine Enzyklopädie..., dz. cyt.

[84] SMITH, A. Dlaczego przekształcać na postać cyfrową? W: Rosowska E. (red.), Archiwa w postaci cyfrowej. Materiały międzynarodowych warsztatów DELOS CEE. Warszawa: Naczelna Dyrekcja Archiwów Państwowych, 2003; s. 109; FÜLLE, G., OTT, T. Langzeiterhaltung digitaler Publikationen…, dz. cyt., s. 12.

[85] OLTMANS, E. A Comparison between Migration and Emulation in Terms of Costs. RLG DigiNews [on-line] 2005, Vol. 9, No. 2 [Dostęp 21.07.2010]. Dostępny w World Wide Web: http://worldcat.org/arcviewer/1/OCC/2007/08/08/0000070519/viewer/file959.html.

[86] Attributes of a Trusted Digital Repository..., dz. cyt.; SCHNEIDER H. J. (hrsg.). Lexikon Informatik und Datenverarbeitung. München, Wien: Oldenbourg, 1997, s. 281.

[87] WOODCOCK, J. i in. (red.). Microsoft. Encyklopedia komputerowa. Warszawa 2002, s. 191.

[88] ROTHENBERG, J. An Experiment in Using Emulation to Preserve Digital Publications. Den Haag: Koninklijke Bibliotheek, 2000, s. 1–4; BORGHOFF, U. M. Langzeitarchivierung..., dz. cyt., s. 59–69.

 Początek strony



Nowy wymiar zabezpieczania elektronicznych zasobów / Aneta Januszko-Szakiel// W: Biuletyn EBIB [Dokument elektroniczny] / red. naczelny Bożena Bednarek-Michalska - Nr 6/2010 (115) sierpień/wrzesień. - Czasopismo elektroniczne. - [Warszawa] : Stowarzyszenie Bibliotekarzy Polskich KWE, 2010. - Tryb dostępu: http://www.ebib.info/2010/115/a.php?januszko. - Tyt. z pierwszego ekranu. - ISSN 1507-7187